nawiew działa calodobowo samoczynnie!! ratunku:(

[12345Arturro]

nie chce zakladac nowego tematu więc podepnę się do tego-odgrzewam

teraz od wczoraj mam problem w drugą stronę: nawiew nie działa w ogole-ani w pozycji AUTO, ani żaden z zakresów:1,2,3,4.... nic sie nei dzieje cisza.
Klima widze się załacza normalnie, sterowanie klapkami od kierunków nawiewu tez chodzi, ale dlaczego przestał śmigać nawiew ??? wentylator w ogole nawet sie nie zakreci.Pare godzin przed tym faktem strasznie glosno chodzil, popiskiwal i w ogole hałasowal.
Co jeszcze ciekawego zaobserwowalem. jak mam zapalone auto -wlacze na "4"nawiew-oczywiscie dalej nic,nie dmucha-to mam wrazenie jakby na obrotomierzu minimalnie spadly obroty-jakby jednak jakis opor zrobilo....

czyzby silnik wentylatora mogl pasc?? bardzo skomplikowana jest procedura wyjecia??
patrzylem na forum jedni pisza ze trzeba cala konsole sciagac, inni ze nie.... jak to sie do tego zabrac?

Pozdrawiam liczę że pomożecie koledzy

[GrzesiekK.]

Aby wyjąc wentylator, zdejmujesz wygłuszenie nad nogami pasażera, dwie śrubki na kluczyk 10 i gotowe. potem widzisz wentylator, odkręcasz jedną śrubkę blokującą go, przekręcasz całą obudową wentylatora przeciwnie do kierunku ruchu wskazówek zegara i gotowe. można wyjąc wentylator do dołu. jeszcze tylko odpiąć wiązkę zasilającą od niego.

[12345Arturro]

aaaaaa takie jaja
dzieki kolego pędze do autka

kolego wlasnie wyciagnalem ten wentylatorek, co ciekawe bardzo ciezko sie w rekach obraca.... to tak byc powinno? chyba nie...


podpialem na ostro pod aku-chodzi.

rozebralem obudowe zeby dostac sie do komutatora itp - duzo bialego nalotu tam jest na elementach metalowych...

przesmarowalem go WD-40. podpialem go przed chwilka do instalacji klimy i normalnie juz chodzi, do tego cichutko tak jak byc powinno tyle ze w rekach on nadal ciezko sie obraca...

[RafcioL27]

Witam koleżanki i kolegów, teraz ja odgrzebie temat u mnie wczoraj przestał chodzić nawiew a tu deszcz napiernicza szyby parują itp. i teraz moje pytanie sprawdziłem bezpieczniki na akumulatorze i w środku auta i wszystkie są ok, czy są jeszcze gdzieś bezpieczniki które mogę sprawdzić, dodam że sterowanie klap działa, klima też a nawiew ni dudu, żadnych dziwnych odgłosów nie wydawał co by mogło oznaczać jakieś zatarcie czy coś. Może Ci koledzy co wcześniej mieli taki problem niech coś podpowiedzą.

[Chrzanu]

na pierwszej stronie tematu jest wszystko wyjasnione

[ptrwki]

Znany przypadek, padł elektroniczny moduł sterowania dmuchawą, znajdziesz tak jak kolega opisał koło dmuchawy umieszczony w kanale wentylacyjnym, raczej nie do naprawienia, koszt nowego ~280zł, używki po 100zł chodzą. Wyłączyć dmuchawę możesz bezpiecznikiem pod maską, przed 2002 bezpiecznik był przy podszybiu nad pompą ABS w nowszych nie wiem czy nie na skrzynce na akumulatorze.

Podepne się pod temat gdyż mam ten sam problem, że nawiew działa non stop!!!! Gdzie dokładnie znajduje się ten elektroniczny moduł sterowania dmuchawą?? Bo według tych opisów gdzie on jest wszystko wskazuje mi na to :

http://moto.allegro.pl/opornica-alfa...178685540.html

[Dchedogi]

ja mialem tez ten problem ale w mojej 166 tez wylaczylem i chodzil caly czas odpialem akumulator i po podlaczeniu tez chodzil. zostawilem auto z odlaczonym akumalotrem na cala noc. i kiedy rano poszedlem odpalic Belle wszystko wrocilo do normy
moze to pomoze niektorym.

pozdrawiam.

[ptrwki]

ja mialem tez ten problem ale w mojej 166 tez wylaczylem i chodzil caly czas odpialem akumulator i po podlaczeniu tez chodzil. zostawilem auto z odlaczonym akumalotrem na cala noc. i kiedy rano poszedlem odpalic Belle wszystko wrocilo do normy
moze to pomoze niektorym.

pozdrawiam.

Próbowałem już tego ale nic nie dało. Może ktoś dysponuje z was schematem elektrycznym układu i mógłby wkleić tutaj??

[Dchedogi]

to czujnik jakis musial pasac, pewnie okolo 100 zl bedzie cie kosztowac naprawa tak mi sie wydaje, albo tylko usunac blad z komputera i bedzie ok.

[michal87tg]

mam dokładnie taki sam problem jak opisywany mam nadzieję że da się jakoś to samemu zrobić, dam znać co u mnie siedziało...