IMO jak masz wolne środki płatnicze to zostaw sobie 15 alu na zime a na lato kup "17Napisał Siekier
IMO jak masz wolne środki płatnicze to zostaw sobie 15 alu na zime a na lato kup "17
Hehe - najsmiesniejsze jest to ze wcale nie ma takiej roznicy finansowej bo gdybym mial zostawic sobie alu na lato a na zime kupic stalowki to za komplet stalowek zaplacilbym ok 400 PLN a alusy dalbym do renowacji bo jak mowilem sa w kiepskim stanie.IMO jak masz wolne środki płatnicze to zostaw sobie 15 alu na zime a na lato kup "17
Z drugiej strony zas gdybym mial kupic nowe alu to starych bym nie naprawial co wychodzi mniej wiecej na to samo jezeli chodzi o cash
KWestia jest raczej jak sie jezdzi na alu zima - wiadomo dziury, wertepy a felga zimowa lepiej tlumi, dwa ze ponoc snieg plus solanka zle wplywaja na felgi aluminiowe a i temperatura podobno ma jakies tam tez znaczenie...
jeżdzę od kilku lat w zimie na alusach i jesli się często myje auto to się nic z nimi nie dzieje. czy to będzie 15 alu czy stalowa nie ma to żadnego znaczenia przy tłumieniu nierówności bo rozmiar opon i tu i tu powinien być taki samHehe - najsmiesniejsze jest to ze wcale nie ma takiej roznicy finansowej bo gdybym mial zostawic sobie alu na lato a na zime kupic stalowki to za komplet stalowek zaplacilbym ok 400 PLN a alusy dalbym do renowacji bo jak mowilem sa w kiepskim stanie.IMO jak masz wolne środki płatnicze to zostaw sobie 15 alu na zime a na lato kup "17
Z drugiej strony zas gdybym mial kupic nowe alu to starych bym nie naprawial co wychodzi mniej wiecej na to samo jezeli chodzi o cash
KWestia jest raczej jak sie jezdzi na alu zima - wiadomo dziury, wertepy a felga zimowa lepiej tlumi, dwa ze ponoc snieg plus solanka zle wplywaja na felgi aluminiowe a i temperatura podobno ma jakies tam tez znaczenie...
Zgadza sie - felga 15" to mozna powiedziec ze opona lekki "balon"
Przy ewentualnym pozostaniu z alusami 15" na zime oponki bede mial 185 na 65, latem bylby by to felgi 16" lub 17" i oponki 205.
Zastanawiam sie tylko czy 17" to nie lekki samobój na naszych drogach. NIe chodzi mi tu nawet o uszkodzenie felgi lecz o mniejsza zywotnosc zawiechy.
[quote="Siekier"]tez sie nad tym zastanawialem ale jednak zakupilem do 156 stki 17 i rodzice do tej pory smigaja (rok juz bez robienia zawiechytragedii nie ma a za to jaki wyglad
teraz na lato mam 215/45/17 w swojej 147 i jest git ! a na zime mam 2-gi komplet felg tez 17 a oponki zamierzam zalozyc 205/50 zobaczymy jak to bedzie wygladac w praktyce.
ja jeżdże w lecie na "18 a w zimie na 17 i tak jam porównuje to z wytrzymalością zawiechy w drugiej alfie gdzie ona jeździ i zime i lato na 16 to nie zauwazam, żadnych różnic in minus dla auta na większych kółkachZgadza sie - felga 15" to mozna powiedziec ze opona lekki "balon"
Przy ewentualnym pozostaniu z alusami 15" na zime oponki bede mial 185 na 65, latem bylby by to felgi 16" lub 17" i oponki 205.
Zastanawiam sie tylko czy 17" to nie lekki samobój na naszych drogach. NIe chodzi mi tu nawet o uszkodzenie felgi lecz o mniejsza zywotnosc zawiechy.
biale - tak.
clear - no.
Ja od poczatku miałem czarne i mysle ze tez fajnie wygladają :!:
Siekier, a co do felg, to mamy takie same. Tzn ja na stan nie narzekam, zostawiam sobie je na zimówki a kupie jakies inne alusy. Tez mam dylemat czy 16 czy 17 :?: :>>
Do srebrnego koloru nadwozia proponuję czarne migacze, to czarnego koloru białe bądź clear ja chyba mam właśnie clear w czarnym nadwoziu, ale ze srebrną żarówką - wygląda całkiem OK, tzn mnie się podoba. W poprzedniej AR - srebrnej miałem czarne i to był ciekawy kontrast...
No tak ale czy standardowe żarówki bocznych kierunków są pomarańczowe czy białe, bo jak białe a tylko klosz jest pomarańcz to jak to będzie świecić po założeniu clear/białych kloszy. Czy aby nie na biało?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
