Strona 2 z 10 PierwszyPierwszy 12345678910 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 93

Temat: Alfa Romeo 156

  1. #11
    Użytkownik Alfista
    Dołączył
    07 2009
    Mieszka w
    Gorzyczki okolice Wodzisławia Śląskiego
    Auto
    Same ALFICE
    Postów
    4,443

    Domyślnie

    Mam 1.6ts i 1.9jtd - szczeże zadbany jtd kosztuje mniej w eksploatacjii niż TS. Ale to też zależy o czym gadamy - ostatnio podjechałem do sklepu zobaczyc nowe świece zapłonowe do 1.6ts - jakież było moje zdziwko, gdy gosciu powiedział cene - 550złociszy!!! za NGK platynowe. Masakra. Ale już zwykłe z Denso 22zł/szt.

    w jtd w silniku nic nie wymieniałem odkąt go mam, oprócz świec żarowych Denso 40zł/szt.

    Na trasie mi sie lepiej jezdzi jtd - bo ma niższe obroty na 5 biegu i uszy mnie tak od ryku silnika nie bolą, ale jeżeli chce zaszpanowac i przeciągnąc porządnie to ts.

  2. #12
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,460

    Domyślnie

    [QUOTE=majster;299373]...sklepu zobaczyc nowe świece zapłonowe do 1.6ts - jakież było moje zdziwko, gdy gosciu powiedział cene - 550złociszy!!! za NGK platynowe. Masakra. Ale już zwykłe z Denso 22zł/szt.

    ...QUOTE]


    Ale te platynowe dedykowane wymieniamy co 100tys i mamy spokój, więc nie taka masakra znowu.

  3. #13
    Użytkownik Alfista
    Dołączył
    07 2009
    Mieszka w
    Gorzyczki okolice Wodzisławia Śląskiego
    Auto
    Same ALFICE
    Postów
    4,443

    Domyślnie

    masakra dla portfela - a one i tak zawsze nie wytrzymuja 100tys.

    Tae swiece za ta cene powinny byc chyba ze złota

  4. #14
    Użytkownik Romeo Avatar dakoolk
    Dołączył
    11 2009
    Mieszka w
    WPR
    Auto
    Modra Foka
    Postów
    693

    Domyślnie

    Platynka w końcu droższa od złotaja miałem szczęście że praktycznie wszystko wymienione dosłownie zaraz przed zakupem w silnikutylko zawias musiałem zrobić i zaraz znowu będę musiał jakieś gumki wymienić ale przyjemność z jazdy wszystko rekompensuje
    Moja ex - teraz u kolegi "szybka"...

  5. #15
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar tomito
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Kielce / Gdańsk
    Auto
    AR 156 1.8 TS 2003 benzyna | Chevrolet Tahoe 2002 5.3 V8 | W oczekiwaniu aż Stelvio stanieje...
    Postów
    471

    Domyślnie

    Nie byłoby tyle problemu gdyby nie ilość świec w TS'ach Czy wraz z wymianą rozrządu w przypadku TS zawsze należy dla bezpieczeństwa wymienić także ten zwariowany wariator? AR jaką zamierzam kupić ma przejechane ok. 121 tys. km, rozrząd był robiony przy przebiegu ok. 90 tys. km, jutro sprzedający sprawdzi w książce dokładnie. Czy mogę spodziewać się jakiś niespodzianek ze strony przeniesienia napędu, dokładnie skrzynia biegów? Jaki okres wytrzymuje tu sprzęgło (normalna jazda)? Ze względu na dość skomplikowane zawieszenie ciężko będzie sprawdzić jego stan metodą na słuch i wyczucie... w Sienie po tłuczeniu się wiem mniej więcej czy to zapieczona tuleja czy wachacz.

  6. #16
    Użytkownik Alfista
    Dołączył
    07 2009
    Mieszka w
    Gorzyczki okolice Wodzisławia Śląskiego
    Auto
    Same ALFICE
    Postów
    4,443

    Domyślnie

    a wracajac do tych swiec - to to nawet dobry wynalazek, bo masz wiekszy stopien spręzania, efektywniejsze spalanie miesznki, może i te swiece są dosc drogie, ale drogie są tylko te platynowe, które wytrzymują 100tys. wg. producenta. ja mam teraz nakulane cos ok. 94tkm i jeszcze nie były wymieniane, a auto jezdzi i pali wzorowo.

    Oczywiscie, można kupic te tansze zwykłe swiece, ale one juz wymagają wymiany czesciej, wiec jeżeli policzymy np. denso 4 duże za 22zł + 4małe za 22zł to różnica jest nwet na kożysc tych platynowych, a jezeli jeszcze ktos pakuje lpg to jeszcze szybciej wymagaja wymiany te zwykłe, wiec możesz sobie policzyc.

    ja tez myslałem, że platynowe są drogie, ale jak to póxniej na spokojnie policzyłem to ku mojemu zdziwieniu wyszło, że wyjdą taniej, bo je sie wymienia raz na 100tkm.

    Dodam, że z autem nie mam wiekszych problemów i niekiedy smieje sie w twarz ludzią opowiadającym takie bajki że alfa niby awaryjna, a oni sami nie mieli tego auta.

    Mówie szczeże, bo mam 3 makarony na placu w tym dwie alfy 156. jedna 99r. a druga 01r. i ani z jedną, ani z drugą jeszcze nie miałem problemów.
    Tylko musisz kupic sztuke pewną, nie robioną na najtanszych czesciach, w byle jakim warsztacie.

    Co w ciągu 3 lat użytkowania 156 1.6ts wymieniłem - akumulator, przedni stabilizator kompletny z łącznikami stabilizatora, końcówki drążków kierowniczych i teleskopy tylniej klapy (mam spojler i opadała mi), a tak to chyba tylko żeczy czysto eksploatacyjne - oleje, filtry, wiecej nie pamiętam.
    A i chyba bede wymieniał za niedługo amortyzatory przednie bo jeden prawy po wpadnieciu w dziure niezle oberwał i powoli trzeba go wymienic, a przez to trzeba by tez wymienic lewy aby wszystko było ok.

    Ale sie rozpisałem

  7. #17
    Użytkownik Romeo Avatar dakoolk
    Dołączył
    11 2009
    Mieszka w
    WPR
    Auto
    Modra Foka
    Postów
    693

    Domyślnie

    Dokładnie tak jak prawi majster
    Wariator to twój wybór - jeżeli nigdy nie był wymieniany, a Ty po zakupie będziesz wymieniał pasek to możę warto go prewencyjnie wymienić, bo potem trzebaby i tak zdjąć pasek. Wariator kosztuje ok. 250 zł, a wymianę to raczej zrobią Ci w cenie rozrządu, bo dużo dodatkowej roboty przy tym nie ma, jak juz masz porozkręcane wszytko i zdjęty pasek. A czy wymiana jest zasadna - to zależy od stylu jazdy poprzedniego właściciela - wariator jest sterowany ciśnieniem oleju, więc wpływ na niego ma jakość oleju, ale również wykorzystywanie go - mówiąc w skrócie - ecodriving mu nie służy (dlatego ja Bellą jeżdżę DUŻO dynamiczniej, niż wczesniej gwiazdą i nic nie mogę na to poradzić )
    Ale jeżeli ktoś jeździł za ostro (znaczy bez sensu) - to sprzęgło na pewno by ucierpiało. Dobrą radę gdzieś przeczytałem o kupowaniu samochodu, żeby w jedną stronę dać jechać właścicielowi (widzisz od razu, czy grzeje do odcięcia na zimnym silniku, albo jeździ w stylu "eko" itp.), a spowrotem samemu przejąć stery i rozgrzany silnik pokręcić do maksa (najlepiej na wszystkich biegach - ja tak zrobiłem, dopiero GPS powiedział mi po jeździe do jakiego maksa doszedłem )
    A zawieszenia jest właśnie tyle-że uwierz mi - usłyszysz, że "coś" się dzieje - może być ewentualnie problem z ustaleniem co (i za ile). W Belli nawet silnik (przynajmniej TS leży sobie na 3 poduchach i 1 drążku reakcyjnym). Ale jak już sam posprawdzasz wszystko to i tak warto jechać na komputer i "poszarpanie" zawiechy w jakimś warsztacie
    Moja ex - teraz u kolegi "szybka"...

  8. #18
    Użytkownik Alfista
    Dołączył
    07 2009
    Mieszka w
    Gorzyczki okolice Wodzisławia Śląskiego
    Auto
    Same ALFICE
    Postów
    4,443

    Domyślnie

    i jak bedziesz wymieniał wariator to spytaj mechanika czy umie wymienic takie cos, ba ja miałem dziwną sytuacje, ze jak spytałem, czy wymieni mi kompletny rorzżad z wariatorem to gasciu zrobił na mnie wielkie oczy i sie zapytał - z czym??? podziekowałem i podjechałem gdzie indziej - fakt zapłaciłem wiecej, bo to była wieksza firma zajmujaca sie naprawami wszystkiego w autach, mechaniki, elektroniki i co tam jeszcze siedzi. Oczywiscie można taniej, ale trzeba popytac, aby później nie było niezłych jaj.

  9. #19
    Użytkownik Romeo Avatar dakoolk
    Dołączył
    11 2009
    Mieszka w
    WPR
    Auto
    Modra Foka
    Postów
    693

    Domyślnie

    Warsztat to moim zdaniem podstawa, nie tylko jeżeli chodzi o Alfę, więc popytaj kolegów na forum regionalnym, albo poszukaj, bo pewnie już było o polecanych warsztatach z okolic Kielc.
    Moja ex - teraz u kolegi "szybka"...

  10. #20
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar tomito
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Kielce / Gdańsk
    Auto
    AR 156 1.8 TS 2003 benzyna | Chevrolet Tahoe 2002 5.3 V8 | W oczekiwaniu aż Stelvio stanieje...
    Postów
    471

    Domyślnie

    Dziękuje za rady. Zbieram się za godzinę do Krakowa obejrzeć to auto. Napiszę coś więcej jak wrócę.

    Co do serwisu w Kielcach to tylko CarMario, Pan Mariusz Rówiński i jego ekipa. Nikomu innemu nie oddałbym żadnej włoszczyzny, a w szczególności Alfy Romeo. Sami użytkują te auta i wiedzą co robią. Natomiast omijajcie ASO Fiat'a w Kielcach - nie piszę tego w złej wierze, pracują tam młodziki i uczą się dopiero na właścicielach Fiatów.


    No i niestety, trochę rozczarowany jestem. Dzięki Wam wiem, że do wymiany miałbym wariator i to definitywnie, a z tym i rozrząd pomimo że właściciel przejechał po jego wymianie tylko 21 tys. km. Piski w zawieszeniu, do wymiany z tyłu amortyzatory oraz sprzęgło. Odprysk lakieru pod tylną wycieraczką oraz rdzawe naloty (bez perforacji) na dole przednich nadkoli (generalnie to już na progach). Środek dość zużyty, auto do 10.2008 było używane przez Fiat Auto Poland w Bielsku-Białej, widać że się z nim nie cackali że tak się wyrażę. No nic, wycieczka do Krakowa

    Ach... jeszcze mi się przypomniało. Panowie, czy motory TS (np. 1.8 TS na jaki się zapatruję) biorą dużo oleju? Właściciel twierdzi, że musiał dolewać, zrobił jednak w jeden rok ok. 20 tys. km, więc chyba dolewki są akceptowalne? Jeszcze pomęczę Was jednym pytaniem, czy częste są wycieki spod uszczelki pod głowicą TS'a? Czy zdarza się że blok silnika gdzieś "popuszcza" chłodziwo?
    Ostatnio edytowane przez tomito ; 27-03-2010 o 19:22 Powód: Update treści.

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory