Tylko ze przez 2 tyg po kupnie nie miałem żadnych zastrzeżeń do skrzyni .. biegi wskakiwały perfekcyjnie a dopiero od kiedy zaczęły się problemy ze sprzęgłem to się pojawiły zgrzyty...
Tylko ze przez 2 tyg po kupnie nie miałem żadnych zastrzeżeń do skrzyni .. biegi wskakiwały perfekcyjnie a dopiero od kiedy zaczęły się problemy ze sprzęgłem to się pojawiły zgrzyty...
Objawy o których piszesz idealnie pasuja do wysprzeglika. Spróbuj go odpowietrzyć. Procedura identyczna jak w przypadku hamulców z tym że wciskasz sprzęgło. I dokładnie obejrzyj go spod spodu czy nie cieknie z niego. Skrzynia w boxerach nie ma synchronizowanego biegu wstecznego stąd nieraz trzeba sprzegło na 2 razy brać.
Yyyy ale co na moje oko nie jest normalne... niewiele brakuje a musiałbym siłą ten wsteczny wrzucać ... on nie chce wejść .... to nie tak ze tylko zgrzytnie i wskoczyciężko jest a to tylko czasem a czasami wchodzi jak w masło
Skrzynia - nawet z synchronizatorami - potrzebuje chwili, żeby wyrównać prędkości wałków. Skoro sprzęgło siada, może nie rozłącza Ci się tak jak powinno, przez co skrzynia osiąga nie taką prędkość obrotową, jaka jest potrzebna do bezzgrzytowego wrzucenia wstecznego, zwłaszcza, że jak pisze kolega wyżej, jest niezsynchronizowany - spróbuj wrzucić jedynkę w maluchu, kiedy się toczy, bez zgrzytu. Mi tam się często zdarza podwójne wysprzęglenie przed wstecznym, i to w obu autach![]()
Z Alfą jak z kobietą... Żyć trudno, a zabić szkoda
No więc takPanowie miałem lekkiego pecha ... pompa sprzęgła oraz wysprzęglik były powodem tych anomalii
w pompie pomógł zestaw naprawczy a wysprzęglik wymieniłem kompletny bo się lekko zawieszał
teraz wszystko śmiga
Dziękuję za pomoc i do usłyszenia![]()