Mnie wkurza wrocławskie cwaniactwo-nie chce mu sie stać w kolejce do lewo skrętu, to jedzie prawym do końca i zazwyczaj blokuje jeszce prawy pas, bo nikt go nie chce wpuścić na lewy(SŁUSZNIE!).
Wielu- zdarza się to głównie kierowcom passatów- nie używa kierunkowskazów przy zmianie pasa.
Ludzie którzy jeżdżą lewym pasem 50km/h, nawet tam gdzie obowiązuje 70ka.
Niedzielni kierowcy, którzy jeżdżą jak u siebie na łące nie używając żadnych migaczy, zatrzymują auta do zera i dopiero włączają kierunkowskaz albo w ogóle tego nie robią.
Kierowcy tzw. "lepszych aut" którzy twierdzą że przez statut marki przepisy ich nie obowiązują- nie chodzi o prędkość bo nie znam osoby która by jej nie przekraczała, ale o totalną ignorancję przy włączaniu sie do ruchu z podporządkowanej- tacy najczęsciej giną pod ciężarówkami, bo dla nich ciężarówka najnowszej generacji kojarzy się ze Starem a potem płacz i zgrzytanie zębami- że jak to sie stało.
PIESI- nie mający prawa jazdy, albo zupełnie pozbawieni wyobraźni i mózgu. Wszyscy chyba są zmotoryzowani to raczej wiedzą jak to z nimi jest.