Tego pewnie się nie dowiesz nigdy.
Są dwie możliwości:
- albo spartaczyli robotę i doszło do kolizji
- albo nic nie robili z głowicą, tylko chcą wyciągnąć pieniądze za fikcyjną robotę.
A krzywe zawory to mają w każdym warsztacie. Trzeba by je dobrze pooglądać, bo może nie są wcale od tego silnika.
Oczywiście zawsze możesz podjechać do innego warsztatu i kazać ściągnąć głowicę - wtedy wyjdzie, czy były wymieniane zawory i które. No, ale za taką prawdę trzeba by zapłacić min 500 zł. No chyba, że dysponujesz jakimś medycznym wziernikiem z mini kamerą to wtedy wystarczy odkręcić świece i można by to od ręki sprawdzić.