Ponownie przyjrzałem się działaniu (lub raczej niedziałaniu) otwieraniu bagażnika. Nie wiem czy to prawidłowe działanie, ale po zamknięciu auta pilotem, przez dwadzieścia kilka sekund miga dioda przy drzwiach kierowcy. W trakcie migania diody gaśnie podświetlenie gniazda kluczyka, potem gaśnie dioda i słychać tak jakby zamknięcie zamków (trochę cichsze niż zwykłe zamknięcie zamków). Po tym dźwięku nie da się już otworzyć bagażnika. Jak zgasła dioda drzwiach zapala się znowu podświetlenie gniazda kluczyka i miga z bardzo dużym interwalem czasowym...
Czy to dziwne zachowanie auta?