Przy V6 zabawa z wydechem to stąpanie po cienkim lodzie ...
Przy V6 zabawa z wydechem to stąpanie po cienkim lodzie ...
10.2008-16.11.2012r. 156 3,0 V6 24V Q2 278KM@312Nm - pozostały piękne wspomnienia
Porting głowic, budowa silników do motorsportu, budowa układów wydechowych, kolektorów ssących ITB, indywidualnych części do motorsportu
Zapraszam => https://www.facebook.com/Ku%C5%9Bmie...37265/?fref=ts
To z cala pewnoscia... Ale ja bym kierowal sie tylko w dedykowane, rura od ragazzona i koncowy przelot autodelty, albo caly komplet ragazzona. Chyba wiedza co robia...
może i ja się wypowiem i powiem co mam u siebie więc zaczynając od dolotu to wymieniłem filtr na sportowy wkład K&N taki:
http://moto.allegro.pl/k-n-filtr-pow...357279361.html
do tego zaadoptowałem dolot do puszki filtra z AR 156 ale z wersji 2,5 V6
co do wydechu to mam zrobiony całkowity przelot bardzo podobny do tego:
http://217.22.226.219/ragazzon.it/en...01.00.jpg&alt=
z tym że zamiast kata wstawiłem przelotowy tłumik i zaraz za nim jest układ powiększony do 2,5" oczywiście rury kwaśne i zakończone tłumikiem przelotowym no i powiem, że pomruk jest i jest głośno ale za to jak kiedyś mi tłumik końcowy wyleciał i trochę sobie bez niego pojeździłem to powiem że jak kręciłem wysoko i zmieniałem bieg to aż dupa auta przysiadała a mam twarde zawieszenie więc myślę że coś to dało jedynie teraz będę próbował przerobić trochę końcowy tłumik bo jest trochę za głośno... Ale to zależy co kto lubi...
Tylko moje pytanie dotyczylo glownie legalnosci takich rozwiazan i ewentualnych przegladow.
Jak wyglada ta kwestia w przypadku przelotow wlasnie np takiego ragazzona? Albo wymiana tlumika srodkowego na taka rure?
jak wywalisz kata to nie ma mowy o tym że przejdzie przegląd... no chyba że go zostawisz i resztę przerobisz to na przeglądzie nie ma prawa nic ci powiedzieć
Kat sobie moze zostac... i tak pewnie po tylu latach jest z niego tylko obudowa... jak w 99% aut ktore na przeglad jada..
Kat zostaje, conajwyzej wyprozniony. Jezeli zmiany to tylko srodkowy na rure, i koncowy na przelot (ewentualnie puszka raggazona).
10.2008-16.11.2012r. 156 3,0 V6 24V Q2 278KM@312Nm - pozostały piękne wspomnienia
Porting głowic, budowa silników do motorsportu, budowa układów wydechowych, kolektorów ssących ITB, indywidualnych części do motorsportu
Zapraszam => https://www.facebook.com/Ku%C5%9Bmie...37265/?fref=ts
A myslisz, ze jezeli cos w nim jest to po 13 latach nadal sprawuje swoja role?
Jezeli jest caly, to go zostawie. Jezeli bedzie sie z niego wysypywac, to go wysypie... nie bede chyba kupowal nowego katalizatora.
A myslisz, ze jak wstawie jakis sportowy kat na zamowienie, to co sie stanie z momentem?
A nowego kata nie kupie, bo po 1 bedzie to dostepne pewnie tylko w ASO, a po 2 w zwiazku z 1, bedzie malo cene rowna wartosci auta.
EDIT: pozatym to sa tylko przymiarki, a nie natychmiastowa realizacja... nie jest powiedziane, ze zajme sie tym w ciagu pol roku... Nie lubie jak jest zimo, bo sie zle pracuje. A pozatym mam jeszcze Sciere ktora czeka w garazu.
Ostatnio edytowane przez mnap86 ; 26-12-2010 o 23:24
Raczej kolega miał coś innego na myśli że jak tak zrobisz to pewnie auto będzie mułowate od dołu, a jak go wysypiesz i zostawisz puszkę to będzie fajnie dzwonić tylko i to wszystko a na przeglądzie wsadzi sondę i tak mu wyjdzie że kata nie ma więc może lepszym wyjściem będzie jakiś tłumik przelotowy wsadzony zamiast kata