Lipa cylindry porysowane,wr.wiec wymiana silnika bedzie taniej i szybciej
Lipa cylindry porysowane,wr.wiec wymiana silnika bedzie taniej i szybciej
nie baw sie w naprawe tego silnika bo to w ogole nie ma sensu, lepiej kupic uzywany ale trzeba dobrze poszukać..
a tak z ciekawości zakłądasz ten sam czy coś mocniejszego ?
W każdym mieście na szrotach jest przynalmniej jeden silnik do sprzedanie. Ja w tym momencie znalazłem u siebie 2, a mieszkam w małej dziurze.
Zakładam taki sam 1.8 106PS dlatego bo nie zamierzam zmieniac elektroniki.Silnik jutro bedzie w warsztacie kupiłem pod Poznaniem wyjęty z jeżdżącego Anglika po 70000mil czyli ok 112000km.No niestety te silniki nie sa tanie ,utargowałem na 3000zł z rozrusznikiem i kolektorem wydechowym.Po nowym roku napisze jak sie sprawuje ,Zakładam nowy rozżąd ,paski ,i olej ,własnie jaki olej wlac napewno 10W40 lub 10W60 ale jakiej marki,doradzi ktos???
A co sądzicie o Valvoline maxlife 10w40???
Jak taki wlałem po płukance lotosem syntetycznym, który wywalił uszczelniacz w ciągiu tygodnia i wyciekł. :mrgreen: Po analizie rynku stwierdziłem że będzie najbardziej odpowiedni właśnie maxLife.Teraz jest OK, olej na miarce cały czas jak miodek żółcitki i ciągle tyle samo bez dolewki.Napisał zor-ro1970
ja tam mam 130 tyś przejechane i wlewam mobil 1 5w taki w aso nawet zalecili
Witam po Nowym Roku ,Silnik jeszcze nie załozony,okazało sie ze do mymany łozysko oporowe sprzęgła i łozysko podpory półosi.Zalałem silnik olejem Quaker State 10W40 ale po 2-3 tys km zmienię na MAXLIFE.Zobaczymy co dalej po odpaleniu.Pozdrawiam Wszyskich w Nowym 2008 roku
a tak z ciekawości, sprawdzałeś jakoś ten silnik, czy nie jest jakimś trupidłem? Jak taki silnik sprawdzić przed kupieniem?