Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 29

Temat: [166] 2.4JTD jak jeździć żeby nie popsuć?

  1. #11
    Użytkownik Rowerzysta Avatar jaroman2
    Dołączył
    12 2010
    Mieszka w
    Podkarpacie, Poland
    Auto
    Alfa Romeo 166 2,4JTD '00
    Postów
    81

    Domyślnie

    wielkie dzięki panowie
    Jak doprowadzę samochodzik troche do porządku to postaram sie wrzucic jakieś fotki.
    Sprowadziłem ja z Włoch wiec jest troszkę poobijana ale jak na taki duży samochód to i tak jest nieźle
    Teraz dzięki poradom postaram sie jak najbardziej zadbac o poprawne działanie
    Pozdrawiam

  2. #12
    Użytkownik Romeo Avatar żuwik
    Dołączył
    07 2010
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Auto
    166 2,4 JTD CF2 '00 ` ` ` ` ` ` ` ` ` 166 3,0 V6 CF3 '03
    Postów
    925

    Domyślnie

    Więc tak:

    - chłodzenie turbo to internetowy bzdet, turbo zgrzeje się przy długotrwałej jeździe z pedałem w podłodze i wystarczy pół minuty spokojnej jazdy żeby doszło do optymalnej temperatury

    - turbo kręci się nawet na biegu jałowym, ono się nie włącza i nie wyłącza, ani obrotami ani pstryczkiem

    - turbo wyhamowuje z wysokich obrotów w przeciągu 2-3 sekund, z tym niegaszeniem od razu to bardziej chodzi o to że niektórzy jeszcze się nie zatrzymają, a już gaszą silnik - tak nie należy robić, poza tym nikt nie wjeżdża na miejsce parkingowe z pedałem w podłodze (chyba )

    - czekanie przed każdym gaszeniem minuty NA BANK zaszkodzi silnikowi, a już na pewno w niczym nie pomoże (w dieslu największym ryzykiem przy takim traktowaniu jest zapchanie katalizatora)

    Tyle ode mnie i nie interesuje mnie czy ktoś w to wierzy czy nie więc nie próbujcie mnie przekonywać.

  3. #13
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    10 2005
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Auto
    166 JTD
    Postów
    2,650

    Domyślnie

    ja przestrzegam trzy zasady, zawsze do rozgrzania silnika nie naciskam ostro gazu - jade spokojnie do 2-2,5tys, gdy kończe jazde staram sie już mniej dynamicznie jechać, no i zmieniam olej co 10-12tys..

    zrobiłem juz tak 80tys 166 jtd i z silnikiem narazie zero problemów..

  4. #14
    piter1984
    Gość

    Domyślnie

    a wiesz że przy 2-2,5 tys. masz już maksymalne ciśnienie doładowania ? i właściwie dochodzi do przełączenia geometrii w tym momencie.
    generalnie studzenie turbo to raczej w wyżyłowanych turbinach benzynowych gdzie nawet temp. spalin jest wyższa. w dieslach chwilę pojeździć by olej się wymieszał ładnie i delikatnie... a przy gaszeniu ostatnie kilkaset metrów też spokojnie i z kilkanaście kilkadziesiąt sekund odczekuję.

  5. #15
    Użytkownik Romeo Avatar redek83
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Raszyn
    Auto
    Inny
    Postów
    945

    Domyślnie

    Cytat Napisał żuwik Zobacz post
    Więc tak:

    - chłodzenie turbo to internetowy bzdet, turbo zgrzeje się przy długotrwałej jeździe z pedałem w podłodze i wystarczy pół minuty spokojnej jazdy żeby doszło do optymalnej temperatury

    - turbo kręci się nawet na biegu jałowym, ono się nie włącza i nie wyłącza, ani obrotami ani pstryczkiem

    - turbo wyhamowuje z wysokich obrotów w przeciągu 2-3 sekund, z tym niegaszeniem od razu to bardziej chodzi o to że niektórzy jeszcze się nie zatrzymają, a już gaszą silnik - tak nie należy robić, poza tym nikt nie wjeżdża na miejsce parkingowe z pedałem w podłodze (chyba )

    - czekanie przed każdym gaszeniem minuty NA BANK zaszkodzi silnikowi, a już na pewno w niczym nie pomoże (w dieslu największym ryzykiem przy takim traktowaniu jest zapchanie katalizatora)

    Tyle ode mnie i nie interesuje mnie czy ktoś w to wierzy czy nie więc nie próbujcie mnie przekonywać.

    Zgadzam się zupełnie. Jak to kiedyś usłyszałem od kolegi z tym "gaszeniem" to się oplułem. I pytałem idioty czy siedzi 3 min w aucie jak dojedzie na miejsce heheh Podpisuje się pod żuwikiem obiema rękami.
    STOP CIOTOM DROGOWYM
    Było>> 166 2.4 JTD '99 >> GT 1.9 JTD '05 >> Jaguar X-Type 2.5 '03 >> Laguna 2 FL 1.9 DCI '05>>
    Jest>> Passat B6 2.0 TSI 200KM '07 ver. USA

  6. #16
    Użytkownik Alfista
    Dołączył
    07 2009
    Mieszka w
    Gorzyczki okolice Wodzisławia Śląskiego
    Auto
    Same ALFICE
    Postów
    4,443

    Domyślnie

    to polecam wam drodzy koledzy poeksperymentowac z turbinami w jtd tzn. po przyjezdzie na miejsce od razu gasic silnik - na pewno katalizatorowi nie zaszkodzi, ale turbina skróci swój żywot, jak ktos nigdy tego nie przeżył to raczej nie mamy o czym pisac przepraszam, ale musiałem, bo nawet w instrukcji mam tak napisane, żeby chwilke odczekac tzn. nie trzba stac 1 minute, ale to sie da wyczuc jak sie dłużej pojezdzi takim autem z takim silnikiem, kiedy gasic, a kiedy musi troche sobie pochodzic na wolnych. nawet od speca w regeneracji usłyszałem, że natychmiastowe wyłączenie silnika po mocniejszej jezdzie przyczynia sie do szybszego uszczuplenia portfela, poprzez regeneracje turba, ale jemu to pasuje bo ma zarobek.

    Jeszcze sie dowiedziałem, że niektóre auta mają po wyłączeniu silnika podtrzymanie obiegu oleju na turbo, jakoś za sprawą pompy elektrycznej, czy cos podobnego, ale osobiscie sie z takim motorem nie spotkałem, bo skupiam sie tylko na jtd i jego kolejnych ewolucjach

  7. #17
    piter1984
    Gość

    Domyślnie

    do wyżyłowanych turbin benzynowych podobno są oprócz obiegu oleju podłączany obieg wody... o czymś to musi świadczyć.

  8. #18
    Użytkownik Romeo Avatar żuwik
    Dołączył
    07 2010
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Auto
    166 2,4 JTD CF2 '00 ` ` ` ` ` ` ` ` ` 166 3,0 V6 CF3 '03
    Postów
    925

    Domyślnie

    Cytat Napisał majster Zobacz post
    to polecam wam drodzy koledzy poeksperymentowac z turbinami w jtd
    Się składa - pracuję w miejscu gdzie się eksperymentuje z turbinami w JTD, zarówno 1,3, jak i w 1,6 oraz w 1,9. Ale w 2,4 zapewne jest nadturbina i wymaga szczególnego traktowania, pomijając fakt że pozostałe 3 to 4cylindrówki, a w 5cylindrówce turbina ma jak pączek w maśle.

  9. #19
    Użytkownik Alfista
    Dołączył
    07 2009
    Mieszka w
    Gorzyczki okolice Wodzisławia Śląskiego
    Auto
    Same ALFICE
    Postów
    4,443

    Domyślnie

    Cytat Napisał żuwik Zobacz post
    Się składa - pracuję w miejscu gdzie się eksperymentuje z turbinami w JTD, zarówno 1,3, jak i w 1,6 oraz w 1,9. Ale w 2,4 zapewne jest nadturbina i wymaga szczególnego traktowania, pomijając fakt że pozostałe 3 to 4cylindrówki, a w 5cylindrówce turbina ma jak pączek w maśle.
    tylko pózniej sa dziwne tematy na forum...typu padło turbo po 100, 150tkm... no cóż

    Co tam takiego eksperementujecie z tymi turbami?

  10. #20
    Użytkownik Romeo Avatar żuwik
    Dołączył
    07 2010
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Auto
    166 2,4 JTD CF2 '00 ` ` ` ` ` ` ` ` ` 166 3,0 V6 CF3 '03
    Postów
    925

    Domyślnie

    Ta, a w rzeczywistości turbo padło po 450tkm, ale w to już nikt nie wnika.

    Co się u nas eksperymentuje? Wszystko pod kątem eksploatacji.

Podobne wątki

  1. Jak jeździć 1.9 JTD?
    Utworzone przez jersey w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 76
    Ostatni post / autor: 08-09-2018, 13:31
  2. Jak jeździć 2.4 JTD?
    Utworzone przez 1984 w dziale 156
    Odpowiedzi: 26
    Ostatni post / autor: 24-04-2010, 19:19
  3. [164] Nie chce jeździć na benzynie
    Utworzone przez fr33 w dziale 33/164
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 24-02-2008, 08:08
  4. Czy tak się powinno jeździć??
    Utworzone przez mrutyś w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 19
    Ostatni post / autor: 21-12-2007, 21:22

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory