Kolego Emek, też się w tym miejscu pomyliłem przy wymianie i wycieraczki zaczynały od pójścia w dół, a później dochodziły do połowy szyby. Dawno to było, ale z tego co pamiętam trzeba było rozpiąć mechanizm od silniczka (to czarne ramię idące bezpośrednio od silniczka). Nie wiem czy trzeba to robić, ale na wszelki wypadek później podłączyłem silnik do kostki i włączyłem zapłon. Uruchomiłem na chwilę wycieraczki i wyłączyłem - wtedy miałem pewność, że silnik dobrze zaparkował.
Później to była tylko kwestia ustawienia tych ramion w pozycji, aby bolec na którym przykręca się wycieraczkę był skręcony na maxa w dół (jak przy zaparkowanych wycieraczkach). Dopiero wtedy należy skręcić ramiona z silniczkiem. Zasadniczo chodzi o to, aby silnik i ramiona były ustawione tak, że wycieraczki po zamontowaniu poziomo będą w najniższym możliwym położeniu.