Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 123456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 55

Temat: ogromny problem, dylematy przy kupnie

  1. #11
    Użytkownik Romeo Avatar Jester
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Wrocław/Włodawa
    Auto
    AR 146 1.4 bx
    Postów
    948

    Domyślnie

    Ciesze się, ze ten temat nie został bez odzewu.

    Otóż Alfa stoi pod domem i czeka

    Części pozwolę sobie posegregować pewnymi kategoriami, dodam, ze nie które dane mogą być teoretycznie do wymiany, więc zaczynam :

    Silnik: -Alfa miała wymieniany rozrząd(cala operacja kosztowała duże pieniądze, robiona w ASO)strzelam, ze ok. 20tys. km temu, chciałbym znać cenę całego zestawu
    - miała zakładane świece platynowe, beru, ngk, bosch- nie jestem w stanie powiedzieć, nie pamiętam tez kiedy to było, teoretycznie wymiana
    - wszelkiego rodzaju filtry (oprócz oleju) tez nie były zmieniane
    - płyn chłodniczy, hamulcowy, wspomagania nie zmieniane (aczkolwiek w listopadzie 2010 dolałem hamulcowego)
    - olej...tu jest pewna specyficzna hmm, wada auta albo to wychodzi brak ciągłej jazdy bądź nienagrzania silnika. olej jest czarny, rzadki i ma zapach benzyny, zazwyczaj gdy jego stan był ponad max. na bagnecie odsysałem (w stacji kontroli pojazdu) 2l i dolewałem tego samego(10w 40 shell) co odessałem. ogólnie to gdy auto się przegoni, pojeździ nim trochę to oleju w misce jest mniej bo coś tam odparowywuje- nie wiem czy to co pisze jest rozumiane

    Zawieszenie: - wybite sworznie przód, to są elementy lane wiec cale wahacze do wymiany
    - tył łożysko prawe do wymiany, lewe nie wiem , nie wiem jaki stan jest wahaczy, pewnie tez wymiana
    - amorki są od kiedy pamiętam, ze auto zostało kupione, pewnie to samo z reszta podwozia

    Podwozie: - tłumik ma dziurę, albo do zaspawania albo do wymiany cały.
    - nie wiem w jakim stanie jest katalizator i sonda lambda
    - hamulec ręczny już ledwo trzyma, nieznany stan okładzin w bębnach z tylu, klocki przód są w miarę...przyzwoite aczkolwiek teoretycznie czeka ich wymiana

    Nadwozie: - kiedyś Alfa miała drobny wypadek, błotnik miał wgniecenie, oddany do blacharza po jakimś czasie (kilku latach) zaczął puchnąć od strony nadkola, korozja trochę postępuje... listwa tez chyba jest atakowana

    Skrzynia: - tu na deser skrzynia biegów. po kapitalnym remoncie w ASO było wymieniane sprzęgło, podejrzewam, ze założyli używane, regenerowane w każdym razie nowe nie było. w listopadzie 2010 chciałem ruszyć auto, wciskam sprzęgło a ono zostało w podłodze. posiłowałem się trochę, ale odskoczyło, jazda odbywała się normalnie. w grudniu mój ojciec zasiadł za kierownice, wcisnął sprzęgło i to samo z tym, ze jemu już zostało w podłodze. bez zapalonego silnika biegi wchodzą elegancko, każdy jeden, gdy zapale auto i chce wrzucić(pedał w podłodze) to nie mogę bo tak jakbym sprzęgła nie wcisnął. gaszę auto. wrzucam bieg 1, chce zapalić a auto skacze bo jest załączona 1... nie wiem kompletnie co to może być, ojciec myśli, ze coś tam zamarzło, odpalił auto, zostawił je by się nagrzała ale bez skutku.
    - olej w skrzyni biegów tez do wymiany, dodam tak na koniec, ze kiedyś potrafiły biegi zamarzać ale to była kwestia przejazdu przez głęboką kałużę z dużą prędkością

    więcej grzechów nie pamiętam....

    przypomnę, ze to są dane te co pamiętam, gdyby auto obejrzał mechanik znalazł by na pewno drugie tyle niestety, smutna prawda.

    czy da się ją jeszcze odratować?

    pytanie, które mi się nasuwa : opłaca się robić Alfę czy za cenę jej części i niej samej kupić coś obcego + opłaty rejestracji, OC, badanie, przegląd i ew. jakieś części do wymiany na start.

    Proszę was o pomoc

    jeżeli ktoś jest z Wrocławia i miałby kiedyś czas i ochotę porozmawiać to ja chętnie znajdę czas na mroczne opowieści pt. co jeszcze działa w tej Alfie wiadomości na priv

    pozdrawiam serdecznie
    p.s przepraszam za mega litanię
    Michał

  2. #12
    Użytkownik Fachowiec Avatar rafal_155
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    .
    Auto
    AR 155 1.8 8v 96'
    Postów
    2,263

    Domyślnie

    Daj sobie spokój z tym autem, szkoda kasy i nerwów. W trakcie naprawy albo zaraz po niej wyjdzie wiele więcej chociażby łożyska kół jak jedno padnie to niedługo wszystkie będą do wymiany bo i tak huczą tylko mniej i to uszkodzone zagłusza resztę. Czasami sentymenty trzeba sobie odłożyć na bok i spojrzeć prawdzie w oczy, że wrak to wrak.

  3. #13
    tytus
    Gość

    Domyślnie

    kolego powiem ci tak za te pieniążki znajdziesz lepszy egzemplarz np. w TwinSparku i w lepszym stanie więc ja dałbym sobie spokój z tym autkiem

  4. #14
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar Grigorii
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Bieruń
    Auto
    Alfa Romeo 145 1.4 TS '99
    Postów
    29

    Domyślnie

    W sumie nie jest tak źle, przy wolnym czasie dobrych chęciach da się zrobić Martwiłbym się bardziej tą przypadłością z benzyną w oleju, raczej nie jest to tylko i wyłącznie wina niedogrzania silnika.

  5. #15
    Użytkownik Romeo Avatar Jester
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Wrocław/Włodawa
    Auto
    AR 146 1.4 bx
    Postów
    948

    Domyślnie

    Tak to jest, gdy nic nie można zrobić. Rodzice autem rzadko jeździli (ojciec za granicą, mama rzadko nim jeździła) a jak zaproponowałem czy by mi nie oddali Alfy to usłyszałem : NIE. I co z tego, że chciałem cokolwiek w niej zrobić skoro i tak nie należała do mnie. Teraz to chętnie mi go oddali aczkolwiek nie wiem po co skoro to co wiem, że jest do naprawy może kosztować bardzo dużo. Jednak pocieszam się tym, że może uda mi się pojechać w rodzinne strony i zaholować Alfę do znajomego mechanika, on powinien wiedzieć najlepiej co jest do wymiany. Być może ja jestem w błędzie co jest możliwe bo zbyt emocjonalnie podchodzę do tematu - to jest samochód, który najbardziej lubiłem(nadal lubię)z aut jakie były w rodzinie. Proszę was jedynie o szacunkowe ceny części najważniejszych elementów : skrzynia, zawieszenie i tłumik.

  6. #16
    Użytkownik Ogier
    Dołączył
    01 2010
    Mieszka w
    Polkowice
    Auto
    Alfa Romeo 33 1.4 ie Alfa Romeo 145 1.4 boxer
    Postów
    179

    Domyślnie

    Moim zdaniem nie jest tak tragicznie. Najgorsza sprawa to to sprzęgło być może to tylko pompa albo wysprzęglik. Skoro miała wymieniany rozrząd 20 tys km temu to moim zdanie z tym raczej nei masz problemu. Przegląd rozrządu chyba po 90 tys km sie robi a wymiana max 100 tys km. A piszesz że amorki nie były wymieniane ale to nei znaczy odrazu że wybite no chhyba że zapomniałes to napisac. Moim zdaniem nie jest taka tragedia trzba by sie przejchać obcykać i wtedy coś postanowić.

  7. #17
    ViP Romeo
    Dołączył
    06 2007
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    AR 75 2.0 TS 148KM, 1988r, Talbot Matra Rancho, 125p '71, 126p '85 Łada 2103
    Postów
    2,996

    Domyślnie

    kwesti czy rozrzad byl wymianiany nei dalej niz 3 lata temu rozrzad robi sie max co 60 tys! kazdy pasek ma taka max gwarancje! a jak auto stoi dlugo to zawieszenie po 500 km bedzie hmmm do wywalenia?:>
    ProMoto-Expert Sklep z częściami do aut 502709007 zapraszam

    http://www.forum.alfaholicy.org/pozo...naukowego.html

    Sprzedam AR 33, 1.7 92 MKIII kontakt priv

  8. #18
    Użytkownik Romeo Avatar aniol_jojo
    Dołączył
    09 2008
    Mieszka w
    Ruszów
    Auto
    156 SW - 2.4 JTDm 2004r
    Postów
    1,987

    Domyślnie

    Benzyna w oleju - sypią się pierścienie? Odpuść sobie ten samochód
    "Alfa chociaż mała prowokuje do zgwałcenia pierwszych stu stron kodeksu drogowego."
    jest: 156 2.4 JTD 04r...
    była: Gtv 2.0 Twin Spark Verde Tropico 96r...

  9. #19
    Użytkownik Romeo Avatar Jester
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Wrocław/Włodawa
    Auto
    AR 146 1.4 bx
    Postów
    948

    Domyślnie

    podejrzewam, ze auto miało mniej więcej 3 lata temu wymieniany ten rozrząd. A jak wyglądała jazda Alfą? Do pracy-2 km, potem z pracy do domu 2km. Stoi 2 dni, potem znów praca-dom. Czasami zakupy to + 1 km(dodam, że pochodzę z małego miasteczka, które w 20 min. można piechotą przejść wzdłuż). Dzienne przebiegi robiła malutkie, mówię tak bo wiem, jak mama go użytkowała. Czasami gdzieś podjechała ale nie, żeby jakieś 200 lub więcej km robić. To jest może powodem obecności tej benzyny w oleju. A zawieszenie to fakt, nie zaglądałem pod spód auta, to czysta teoria, być może jest ono w dobrym stanie a ja tylko dramatyzuję. W przyszłym tygodniu wybieram się do domu, poproszę kolegę o zaholowanie do mechanika i niech on sądzi co w niej jest tak naprawdę do roboty.

    p.s mam filmiki z głosem silnika ale wstydzę się pokazać... takie trochę głupie to i szczeniackie z mojej strony... aczkolwiek Alfa ma wtedy 95tyś przebiegu i brzmi całkiem nieźle.

  10. #20
    Użytkownik Romeo Avatar kaes
    Dołączył
    02 2007
    Mieszka w
    Lublin
    Auto
    AR 145 1,4 bx 1995
    Postów
    787

    Domyślnie

    Cytat Napisał aniol_jojo Zobacz post
    Benzyna w oleju - sypią się pierścienie? Odpuść sobie ten samochód
    Albo częste i krótkie jazdy po mieście. :/
    Wziuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuum...Co to było? Takie szybkie i piękne?
    To 145 boxerek oczywiście!

Podobne wątki

  1. Pomoc przy kupnie 147
    Utworzone przez leonwwa w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 01-03-2015, 17:33
  2. Ogromny problem!
    Utworzone przez BartekT9 w dziale LPG Zone
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 03-04-2014, 13:33
  3. pomoc przy kupnie 159
    Utworzone przez Robsonrt5 w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 04-07-2013, 20:23
  4. AR MiTo, dylematy przy kupnie auta używanego
    Utworzone przez PiotrS w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 20-04-2012, 11:38
  5. Ogromny problem ze spalaniem Pomocy !!!
    Utworzone przez Burton w dziale 156
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 02-04-2010, 16:18

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory