o ile pamiętam to w tym silniczku nie ma żadnej sprężyny, jeśli siliczek chodzi ok to raczej wina sterownika. Na wszelki wypadek podepnij drugi od sterowania kierunkiem nawiewu i zobacz czy będzie to samo, jeśli tak to diagnozuj sterownik.
o ile pamiętam to w tym silniczku nie ma żadnej sprężyny, jeśli siliczek chodzi ok to raczej wina sterownika. Na wszelki wypadek podepnij drugi od sterowania kierunkiem nawiewu i zobacz czy będzie to samo, jeśli tak to diagnozuj sterownik.
Może to a może potencjometr w pokrętle -schematy jak bym dorwał to by mi rozjaśniło..jednak cisza ze schematami..
U mnie identycznie. Pomierzyłem na kostce przy silniczku i mam różne napięcia (4.8 , 4.9 , 13) ale nic się nie zmienia po przekręceniu pokrętła. Ludzie, pomocy, robi się ciepło a ja mam tropik w Belli!![]()
Na początku, jako że to mój pierwszy post, to witam wszystkich forumowiczów.
Może trochę późno jak na odpowiedź w tym temacie, ale pewnie komuś się jeszcze kiedyś przyda.
u mnie w serwo jest 5 pinów oznaczonych :5 6 7 _ 9 10
Pin 5 - zasilanie (12V)
Pin 6 - wejście sterujace
pin 7 - masa
pin 9 - sygnał zwrotny do modułu (wartość z potencjometru do określenia pozycji serwa)
Pin 10 - napięcie referencyjne (5V)
Podanie napięcia poniżej ok 0,3xU10 lub powyżej ok 0,7xU10 na pin 6 powoduje obrót serwo (U10 to napięcie na pinie 10, więc przy takim podłączeniu będzie odpowiednio 1,5V i 3,5V). niestety nie pamiętam która wartość w którą stronę. Czy ktoś pomoże?