U mnie zaraz po zakupie wyszło na jaw, że do tylniego spryskiwacza nie dochodzi płyn. A że w przyrodzie nic nie ginie to lał mi się na tylnie siedzenie. Jak sie później okazało wężyk na załamaniu był pęknięty. Po naprawie okazało się, ze ciśnienie płynu w tylnim spryskiwaczu jest bardzo słabe za to w bagażniku zaczyna robić się mokro. Rozebrałem więc wszystko jeszcze raz i znalazłem przyczynę. Przed wejściem wężyka do tylniej klapy znajduje sie zaworek zwrotny z którego ciekło. Wymieniłem zaworek (koszt 12 zł) wymieniłem wężyk (koszt 80 gr za metr) i zapomniałem o sprawie. :mrgreen:Napisał piotrek211