Wiem gdzie znajduje się wariator. Nie napisałem, że chcę wymieniać rozrząd, tylko zastosować zestaw naprawczy wariatora.
Wiem gdzie znajduje się wariator. Nie napisałem, że chcę wymieniać rozrząd, tylko zastosować zestaw naprawczy wariatora.
Gdybyś wiedział gdzie się on znajduje to również wiedziałbyś, że jego wyjęcie wymaga wymontowania wałka rozrządu od zaworów ssących a to wiąże się z rozebraniem całego rozrządu, a jak wiadomo raz ściągniętego paska już się nie zakłada, więc naprawa/wymiana wariatora to praktycznie wymiana rozrządu, więc koledzy we wcześniejszych wpisach mają rację. To trudna i stresująca operacja. Wymaga wiedzy i umiejętności, więc jak nie masz o tym bladego pojęcia to się za to nie bierz![]()
Pozdrawiam
Zbyszek
Lancia Phedra 2.2 JTD 2003 była AR 145 1.6 TS 1997
Generalnie, pod względem technicznym to żadna magia, problemem pozostaje prawidłowe ustawienie rozrządu. Ja np. zdecydowałem się na samodzielna wymianę nie dysponując ani blokadami, ani głębokościomierzem, chociaż głębokościomierz to najmniejszy problem, można go zastąpić np. długim śrubokrętem. Pomimo poblokowania kół i paska, nie udało mi się prawidłowo ustawić rozrządu (regulacja między kołem zębatym wałka ssącego i wariatorem) - przesunięcie, chociaż niewielkie to jednak nastąpiło - w związku z tym po wymianie wariatora pojechałem do ASO, gdzie po prosu ustawili mi rozrząd - poza satysfakcją z własnoręcznie wykonanej roboty, zaoszczędziłem parę groszy
![]()
Janio - zapominasz, że Ty masz pojęcie o tym co robisz i co chcesz osiągnąć, więc dla Ciebie i dla mnie ta robota nie stanowi jakiegoś większego problemu, ale śmiem podejrzewać, że dla naszego młodego kolegi to może być wyzwanie nie do przejścia - do takich wniosków można dojść po przeczytaniu pytań jakie zadaje, więc trzeba mu pomóc zaoszczędzić stresu i pieniędzy i pomóc mu podjąć słuszną decyzję aby tą pracę jednak zlecił komuś z doświadczeniem![]()
Pozdrawiam
Zbyszek
Lancia Phedra 2.2 JTD 2003 była AR 145 1.6 TS 1997
Zbychu, da się, bo wariata da się rozebrać bez skręcania go z wałka rozrządu, a co za tym idzie bez przestawienia rozrządu - w takim przypadku demontujesz wariator i po wymianie zestawu składasz go w dokładnie takim samym położeniu, jak przed wymianą. W przypadku wymiany wariata na nowy jest mało prawdopodobne, żebyś trafił w dokładnie to samo położenie wariata względem koła na wałku ssącym.
---------- Post added at 10:24 ---------- Previous post was at 10:20 ----------
A, może warto czasami zastosować stara góralską zasadę, dotycząca nauki jazdy na nartach "jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz"![]()
Pozdrawiam
Zbyszek
Lancia Phedra 2.2 JTD 2003 była AR 145 1.6 TS 1997
Śmiem więc twierdzić, że nawet "bardzo młody kolega"Życzę powodzenia i jak dodałem w poprzednim wpisie czekam na efekt końcowy. Temat regeneracji wariata był gdzieś już poruszany. Swego czasu taki wątek był przyklejony w tym dziale ale widzę, że znikł, więc warto przeszukać archiwum a znajdziesz dokładnie to czego szukasz. Dodam jedynie, że do odkręcenia wariata z wałka ssącego potrzeba odpowiedniego przyrządu lub zrobić to sposobem ale tak aby nic nie zniszczyć. Działaj
![]()
Pozdrawiam
Zbyszek
Lancia Phedra 2.2 JTD 2003 była AR 145 1.6 TS 1997
Coście się chłopa czepili
Niech wymienia. Zestaw naprawczy jest do bani, jak już Ci klekocze, to klekotać będzie dalej, tylko się urobisz, a składanie wariatora będzie Ci się śniło po nocach. Jeżeli rozrząd ma przebieg do 15 tys i wiek do roku, nie trzeba go wymieniać z wariatorem. Prawidłowo TSa da się ustawić w zasadzie tylko na blokadach. Przy naprawie istnieje ryzyko ukręcenia gwintu w wałku rozrządu - moim zdaniem, to dobry argument, żeby robił to ktoś inny i mieć na kogo zrzucić winęNo i do odkręcenia wariata potrzebny jest specjalny klucz, który można sobie dorobić, nie bardzo się kalkuluje kupowanie.
Z Alfą jak z kobietą... Żyć trudno, a zabić szkoda