Elektrozawór wariatora

[NERO2287]

tak, po dodaniu gazu(przekroczeniu danych obrotów ) powinno pójsc napiecie

[siwy144]

bez przekroczenia obrotów nagle dodam gazu i wskakuje napięcie. Powyżej jakich ma trzymać ciagle napiecie ?

[Lukasz A.]

Pytanie jest czy cewka dostaje napięcie w momencie odpalenia auta czy załącza je dopiero przy określonej prędkości obrotowej.Jeśli przy pewnych obrotach to tak jak siwy napisał powinno pojawiać się napięcie.

[rafal_155]

bardziej bym sie skłaniał do tego,że obwód jest pośrednio sterowany poziomem sygnały z czujnika otwarcia przepustnicy bo nagłe jej otwarcie powoduje pojawienie się napięcia na zaworze. Jak delikatnie się zwiększa obroty to na ucho (mierzyłem sam przy silniku) od 4krpm pojawia się napięcie na stałe. Wyraźny kop w plecy czuć u mnie od 5 tyś (w 155 brata jest to samo).

[kasztelan]

Ja mam kopa przy 4krpm, muszę zmierzyć to napięcie przy dodawaniu gazu bo jak mam zimny silnik to po dodaniu na luzie zdławia się dosłownie na ułamki sekund i dopiero się wkręca więc to może jest powód, przez starą elektrykę może później dostaje napięcie.

[rrybski22]

Witam,

wiem, że temat nieświeży ale chciałem się podpiąć żeby nie zakładać nowego wątku. Otóż u mnie z okolicy elektrozaworu cyka ale raczej nie jak diesel tylko jak zawór/szklanki czy coś tak mi się zawsze zdawało - tak metalicznie. Zastanawia mnie jednak wcześniejsza dyskusja bo rok temu (przy tym samym cykaniu) elektryk jedynie przez komputer potwierdził mi, że elektrozawór jest ok - nie sprawdzał czy daje prąd. Ja sobie dziś zrobiłem tylko proste doświadczenie z odpięciem kabla z zaworu ale silnik ani na wolnych ani przy depnięciu ponad 4kobr/min nie pracuje inaczej bez podłączonego elektrozaworu. Czy to już może być jakiś trop czy nie ma znaczenia i bez elektryka się nie obejdzie? Faktem jest, że kopnięcie w plecy było dawniej - teraz go nie ma ale myślałem, że to kwestia przyzwyczajenia. Czy może być zawieszony sam zaworek i warto go wykręcić wyczyścić? Nie mam doświadczenia i nie chcę popsuć. Dzięki.

[rrybski22]

Ponowę temat jako update bo od dwóch dni jeżdżę z odpiętym elektrozaworem i powiem szczerze, że zaskakująco ale mam poprawę pracy silnika. Przestał się szarpać - płynnie wchodzi na obroty w niskim zakresie. Oczywiście dalej nie ma kopnięcia w górnym zakresie ale i tak jest lepiej niż było. Wydaje mi się też, że spalanie spadło znacząco. Dalej jednak cykają szklanki. Nie wykręcałem jednak zaworu. Muszę się udać do elektryka, żeby zdiagnozować jego działanie.

[Wujek]

Czy ten elektrozawór ma jakieś uszczelki?