Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 35

Temat: EMP Turbo Wrocław - moja droga przez mękę - Bella 2,4 JTD

  1. #11
    color
    Gość

    Domyślnie

    czy była obiektywna to wie tylko osoba obsługująca auto, owego warsztatu ,a Pan napewno nie ,bo jest Pan jak napisał "zwykłym użytkowniekiem samochodu" . Dodam jeszcze ,że "najlepsze warsztaty " wiedzą jak przeprowadzić regulację turbospężarki ,bo jest to banalnie proste ..........niestety osoba obsługująca Pańskie auto tego nie wiedziała , inaczej nie musiałbym wysyłać kolejnego actuatora ,który był taki sam jak poprzedni.
    Niech drodzy forumowicze sami ocenią, czy Cinsoft postępuje obiektywnie i jakim jest specjalistą...

    ale turbo miał Pan kompletne , wymagające jednynie być może regulacji, piszę być może ,bo wie o tym tylko osoba obsługująca to auto .W zwązku z tym mógł Pan je zamontować i zobaczyć co sie dzieje .Pisze Pan ,że było testowane w dwóch silnikach .........tego już nie rozumiem .Skoro w pierszym coś się stało i założył Pan drugi ,a jednak czekał Pan na moje części .......to jak Pan stestował to na tym drugim ,skoro czekał Pan na części ?
    To że cięzko coś Panu zrozumieć to już nie mój problem... ale postaram się wytłumaczyć to możliwie jak najprościej:
    Na pierwszym silniku wyszły niedostatki mocy - silnik nie kręcił się powyżej 4 tyś i na hamowni uzyskiwał niecałe 100KM z 136 wg danych fabrycznych.
    Podczas diagnostyki okazało się, że wszystkie komponenty silnika są ok - jedynie ciśnienie doładowania na wyższych obrotach wykraczało poza skalę. Okazało się niestety też iż jedna ze szpilek kolektora wydechowego jest urwana - co mogło powodować przedmuchy i być może niewłaściwą pracę turbo (ale na pewno nie do aż takiego stopnia). Ponieważ nie udało się wyciągnąć pozostałości szpilki z głowicy - staneła przede mną wizja: albo ściągać głowicę albo wymienić silnik. Ostatecznie zapadła decyzja o wymianie silnik, ponieważ znalazłem okazyjnie jeden egzemplarz.
    Po wymianie i poskładaniu wszystkiego do kupy - na nowym silniku - auto uzyskiwało 102 KM i znów nie kręciło powyżej 4 tyś. Po wykluczeniu wszystkich innch ewentualności - doszliśmy do wniosku, że winne jest turbo, a właściwie fakt iż aktuator nie działa jak należy - turbo zostało zdjęte celem sprawdzenia (EMP wyraziło zgodę na obejrzenie strony ciepłej w razie konieczności) i czekaliśmy na obiecane części.
    Po otrzymaniu wspomnianych części, ich montażu i montażu turbo - po regulacji itd - auto w serii zarejestrowalo bodajże 145KM.
    Proste i logiczne.

    A kto obsługiwał ten samochód to większość osób na tym forum wie i niech sama sobie odpowie na pytanie czy jest fachowcem, czy nie.

    Nieelegancko to zachował się Pan , pisząc coś na forum ,a później "nabierając wody w usta " na pół roku .Nie wspomnę też ,że do dzisiaj nie otrzymałem z powrotem żadnej części ,ale chyba Pan zapomniał jak się umawialiśmy ? Jeśli nawet okazało by się ,że z actuatorem cos się stało ,to wypadałoby go odesłać ,a nie pisać po pół roku ,że był totalnie niesprawy.
    Ja odniosłem się do Pańskich zarzutów kilka dni po Pańskim poście ,Pań do mojego po pół roku !!! I kto tu się nie potrafi zachować ?
    Może niech ocenią to inni - mój post napisany zostało po niespełna 3 miesiącach proszenia i przypominania o wysyłce części - nie po tygodniu, ani miesiącu. Poczułem się bezsilny wobec Was i postanowiłem poprosić o pomoc na forum...
    Rozumiem, że o czymś można zapomnieć, coś przegapić raz, dwa - ale ilość maili i telefonów jakie do Was wysyłałem jest ogromna. Za każdym razem słyszałem/czytałem obietnice, że już jest załatwione/załatwiane i we wszytskich przypadkach (poza jednym, ostatnim) były nieprawdą.

    Zwracam też uwagę wszystkich - mniej istotne są tu kwestie techniczne zagadnienia i ciagle powtarzam, że do fachowości naprawy nie mam jak na razie zastrzeżeń (kwestie regulacji, jakiś drobnych błędów itp rozumiem że mogą się zdarzyć) - cały sprawa rozchodzi się o sposób podejścia do klienta przez EMP Turbo.
    Nikt na EMP nie wymuszał wysyłania cześci - zarówno Cinek jak i ja chcieliśmy odesłać turbo do Wrocławia - ale to EMP zdecydowanie zasugerowało konieczność regulacji i zaproponowało wysyłkę części. Skoro tak - to ok - tylko nie wiedzieliśmy, że czas oczekiwania będzie tak długi, gdybym wysyłał to w butelce przez ocean spokojny pewnie byłoby szybciej.

    miałby Pan odsyłać stary actuator ,w celu sprawdzenia czy faktycznie był niesprawy ,w co wątpię niestety z powodów takich jak opisałem powyżej oraz w celu wywiązania się z pewnych umów, które to Pan tak konsekwentnie "przestrzega" .Niestety nie raczył Pan tego zrobić i niestety to czy był on sparawny ,czy nie to wie tylko osoba obsługująca Pańskie auto i być może Pan ,ale skoro jest Pan tylko "zwykłym użytkowniekiem samochodu " to raczej w to wątpię ..........
    Proszę Szanownego Pana - gdyby raczył się Pan choć raz do mnie odezwać i zapytał co się dzieje ze sprawą - na pewno uzyskał by Pan odpowiedź i sprawę byłaby załatwiona. Gdyby choć raz zechciało się Panu postąpić jak należy, jak na cenioną firmę przystało...
    Nie zamierzam się teraz tu bronić i udowadniać swojej niewinności - bo nie mam nic na sumieniu - zainteresowani jak trochę popytają, sami dojdą do prawdy. Proszę nie odwracać kota ogonem.

    Edit:
    Gdyby tak zależało Panu na tych częściach z demontażu - odezwałby się Pan osobiście, a nie grzmiał teraz na forum jak działa Navarony, że ja nieuczciwy ich nie odesłałem. To się nazywa podejście do klienta - często w naszym kraju spotykane, klient musi płacić, być grzeczny i dbać o miłe stosunki z firmą - a firma ma to w d...

    ---------- Post added at 13:16 ---------- Previous post was at 12:15 ----------

    Proponuję też skończyć obrzucać się łajnem i poprzestać na faktach...
    Niech Pan odpowie na kilka pytań:

    1. Czy naprawa turbosprężarki trwała nie 3-5 dni jak Pan obiecywał, a dwa razy dłużej?
    2. Czy to Pan zasugerował/zaproponował wysłanie części (aktuatora i blaszek), czy może ja?
    3. Czy Pana deklaracja wysłania części miała miejsce przed 30.08.2011?
    4. Czy obiecane części dotarły do mnie 14.11.2011?
    5. Czy między 30.08 a 14.11.2011 przypominałem i prosiłem wielokrotnie o wysyłkę części?
    6. Czy po dosłaniu części, choć raz kontaktował się Pan ze mną ws. odesłania części z demontażu i pytał o ich przydatność?

    Po odpowiedzi na te pytania - proszę przemyśleć czy aby na pewno obarczanie mnie i warsztatu winą, za swoje niepowodzenia, niechlujność i niewłaściwe podejście do klienta jest zasadne.

    Moje uszanowanie.


    ps. ponieważ dziś wyjeżdżam - do poniedziałku/wtorku prawdopodobnie nie będę miał możliwości odpowiedzieć na ew. post EMP.
    Ostatnio edytowane przez color ; 17-05-2012 o 15:00

  2. #12
    EMP-TURBO
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał color Zobacz post
    Nic nie jest bzdurą - aktuator zamontowany początkowo okazał się niesprawny w ogóle!
    ponowię pytanie ,bo nie dosatałem nie nie odpowiedzi .............w jaki sposób uszkodzony był actuator, który zamontowany był w regenerowanej turbosprężarce ?

    ---------- Post added at 08:28 ---------- Previous post was at 08:26 ----------

    a na powyższego posta odpowiem jak znajdę więcej czasu .............jak zwykle wiele tam nieścisłości .............

  3. #13
    color
    Gość

    Domyślnie

    Piszę tu prawdopodobnie po raz ostatni - chyba, że Pan Ernest znów zechce mnie obrazić.
    Postaram się odpowiedzieć możliwie najjaśniej i najprościej - tak żeby wyczerpać temat - do wniosków niech sami dojadą ewentualni kibice.

    Najpierw Pana pytanie: Nie wiem, po prostu nie wiem jak był/jest uszkodzony... i nie zamierzam dociekać - nie działał i już. Zdecydowanie to Pana powinno interesować czy i jak jest uszkodzony, ale nie zechciał Pan do mnie napisać ani jednego maila lub wykonać telefonu... wg. mojej opinii - miał Pan to w nosie. Jak już mówiłem, mógł Pan dzwonić, napisać - z przyjemnością wysłał bym co tylko Pan zechce, nawet całe turbo, co zresztą proponowałem na samym początku całej tej przygody.

    Mówi Pan że nie dotrzymuje umów... wydaje mi się że myli Pan nieco pojęcia... przez telefon uzgodniliśmy, że odeślę to co się nie przyda - a jednak się przydało, więc pytam po raz kolejny: co miałbym odsyłać nie mając od EMP żadnych wytycznych dotyczących części uszkodzonych?
    Rzecz druga - to nie EMP jest moim klientem - to ja jestem waszym. Zasadniczo to Wy powinniście się wywiązywać z umów - ja mam płacić (co oczywiście uczyniłem).

    Po trzecie: dlaczego odpisałem dopiero po pół roku?! Z prostej przyczyny - nie wysiaduję na forach codziennie, mam swoje życie, a na fora branżowe zaglądam jeśli mam problem... tak się zdarzyło że po naprawie turbo i silnika dopiero po pół roku miałem potrzebę tu zajrzeć i zupełnie przez przypadek trafiłem znów na ten wątek. Proste? Logiczne? Próba wykorzystywania tego faktu na Pańską korzyść jest poniżej krytyki - gdybym na Pański mail/telefon odpowiedział po takim czasie, mógłby Pan coś mi zarzucać, ale wobec postu na forum - czuję się niewinny.
    Jeśli jesteśmy już przy czasie odpowiedzi na posty - zadziwiający jest fakt, iż na moje maile/prośby potrafił Pan zwlekać z odpowiedzią przez miesiąc, a na post opisujący prawdę o podejściu Pańskiej firmy do klienta, niespełna dwa tygodnie i już odpowiedź gotowa (co zresztą afiszuje Pan przy każdej nadarzającej się okazji). Refleks dobry, ale nie tam gdzie trzeba.

    Teraz ma Pan okazję wypowiedzieć się jako ostatni w tym wątku... proszę tylko mnie nie obrażać. Niech skupi Pan się na faktach. W sprawach technicznych - proszę kontaktować się z moim warsztatem, jeśli znajdzie dla Pana czas, możliwe że wytłumaczy to i owo. We wszystkich innych sprawach - może się Pan kontaktować ze mną osobiście lub dalej pisać tu w wątku, jak Panu wygodniej.

    Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez color ; 02-06-2012 o 21:00

  4. #14
    Użytkownik Świeżak Avatar Lotos
    Dołączył
    02 2011
    Mieszka w
    Wrocław/Poznań
    Auto
    Alfa Romeo Giulietta
    Postów
    132

    Domyślnie

    naprawa turbo hmmm raczej bym tam nic nie wysłał. Wole kupic nową a teksty o wiekszej wytrzymałosci to mozna włożyć między ksiazki z podstawówki

  5. #15
    EMP-TURBO
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał color Zobacz post
    Piszę tu prawdopodobnie po raz ostatni - chyba, że Pan Ernest znów zechce mnie obrazić.
    Nie miałem wcale ochoty Pana obrażać ,ale niestety sam Pan sobie na to zasłużył .Po raz kolejny powtórzę ,że 6 miesięcy nie odniósł się Pan do mojej odpowiedzi .Jesli podejmuje Pan temat na internecie ,gdzie odbioracmi może być bardzo duża rzesza ludzi to niestety ,ale wypadałoby się odnieść do tego co pisze druga strona .

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał color Zobacz post
    Najpierw Pana pytanie: Nie wiem, po prostu nie wiem jak był/jest uszkodzony... i nie zamierzam dociekać - nie działał i już. Zdecydowanie to Pana powinno interesować czy i jak jest uszkodzony, ale nie zechciał Pan do mnie napisać ani jednego maila lub wykonać telefonu... wg. mojej opinii - miał Pan to w nosie. Jak już mówiłem, mógł Pan dzwonić, napisać - z przyjemnością wysłał bym co tylko Pan zechce, nawet całe turbo, co zresztą proponowałem na samym początku całej tej przygody.
    No i co to za odpowiedz ? "Nie działał i już " ....... po prostu rewalacja ........szkoda tylko , nic w ten spsób Pan nie wyjaśnił ... a mnie to wcale nie powinn interesować co było uszkodzone ,z racji tego ,że to Pan się do czegoś zobowiązał i tego nie dotrzymał . Jeśli odesłałby Pan te części ,które rzekomo były uszkodzone ,to moglibyśmy to sprawdzić i na dzień dzisiejszy byłaby sprawa wyjaśniona .Natomiast teraz to czy actuator działał czy nie ,to wie tylko Pan i Pański mechanik .......

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał color Zobacz post
    Mówi Pan że nie dotrzymuje umów... wydaje mi się że myli Pan nieco pojęcia... przez telefon uzgodniliśmy, że odeślę to co się nie przyda - a jednak się przydało, więc pytam po raz kolejny: co miałbym odsyłać nie mając od EMP żadnych wytycznych dotyczących części uszkodzonych?
    Rzecz druga - to nie EMP jest moim klientem - to ja jestem waszym. Zasadniczo to Wy powinniście się wywiązywać z umów - ja mam płacić (co oczywiście uczyniłem).
    Pan miał odesłać części niepotrzebne i taka była umowa ,ale Pan niestety jej nie dotrzymał ......... mówiłem ,że cięzko jest zdobyć taki actuator i zależy mi na zwrocie tego ,który nie będzie potrzeby .A nie zwórcił Pan go dlatego ,aby nie potwierdzić mojej wersji ,że wysyłka kolejnego to zbędna rzecz .......niestety taka prawda ..........

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał color Zobacz post
    Po trzecie: dlaczego odpisałem dopiero po pół roku?! Z prostej przyczyny - nie wysiaduję na forach codziennie, mam swoje życie, a na fora branżowe zaglądam jeśli mam problem... tak się zdarzyło że po naprawie turbo i silnika dopiero po pół roku miałem potrzebę tu zajrzeć i zupełnie przez przypadek trafiłem znów na ten wątek. Proste? Logiczne? Próba wykorzystywania tego faktu na Pańską korzyść jest poniżej krytyki - gdybym na Pański mail/telefon odpowiedział po takim czasie, mógłby Pan coś mi zarzucać, ale wobec postu na forum - czuję się niewinny.
    Jeśli jesteśmy już przy czasie odpowiedzi na posty - zadziwiający jest fakt, iż na moje maile/prośby potrafił Pan zwlekać z odpowiedzią przez miesiąc, a na post opisujący prawdę o podejściu Pańskiej firmy do klienta, niespełna dwa tygodnie i już odpowiedź gotowa (co zresztą afiszuje Pan przy każdej nadarzającej się okazji). Refleks dobry, ale nie tam gdzie trzeba.
    To skora Pan na forach nie wysiaduje to po co Pan kogos oczerania i później nie odnosi się do odpowiedzi ? ......może szuka Pan kłopotów po prostu ,bo trefi Pan może kiedyś na kogoś kto poda Pana do sądu za bezzasadne oszczerstwa ........
    ..........a przez przypadek Pan na ten wątek nie trafił ,bo na pocztę przychodzi powiadomienie ,o ty że ktoś nadesłał odpowiedź .........to skoro Pan załatwiał ze mną wszystko meilowo to nie zobaczył Pan ,że przyszła odpowiedź ?

    Ja Szanowny Panie mam firme usługową i nie zawsze mam czas na wszytko ............kolejny raz powtórzę ,że ja przyznałem się do pewnych niedociągnięć na forum publicznie ,Pan natomiast narazie nic nie wyjaśnił ."Kręci Pan jakieś kółka" ,ale nie odpowaida konkretnie na moje pytania .........tylko " nie działał i już " .....

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał color Zobacz post
    Teraz ma Pan okazję wypowiedzieć się jako ostatni w tym wątku... proszę tylko mnie nie obrażać. Niech skupi Pan się na faktach. W sprawach technicznych - proszę kontaktować się z moim warsztatem, jeśli znajdzie dla Pana czas, możliwe że wytłumaczy to i owo. We wszystkich innych sprawach - może się Pan kontaktować ze mną osobiście lub dalej pisać tu w wątku, jak Panu wygodniej.
    Ja nie będę się kontaktował z Pańskim warsztatem ,bo turbosprężarke sprzedałem Panu a nie Pańskiemu warsztatowi ,a Pan jak widać miał dobry kontakt z warsztatem ,ale jakoś nie zapamiętał co było uszkodzone w actuatorze .........


    Pozdrawiam

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał Lotos Zobacz post
    naprawa turbo hmmm raczej bym tam nic nie wysłał. Wole kupic nową a teksty o wiekszej wytrzymałosci to mozna włożyć między ksiazki z podstawówki
    może jakieś konkrety kolego ? a między książki to włóż swoje wypowiedzi ...........bo są właśnie na poziomie dzieci ,nawet nie z podstawówki ........

  6. #16
    color
    Gość

    Domyślnie

    Odpowiem tylko na jedno stwierdzenie - reszta nie ma sensu, bo Pańskie rozumienie rzeczy jest bardzo wypaczone... niestety.

    do sądu za bezzasadne oszczerstwa ...
    Czekam z utęsknieniem na pozew, naprawdę - z miłą chęcią przejadę się na rozprawę.

    Pozdrawiam

  7. #17
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    12 2008
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Auto
    Seat Leon FR
    Postów
    618

    Domyślnie

    Odgrzeje kotleta, również nie polecam firmy i będę każdemu odradzał robienia tam czegokolwiek z turbiną. Kontakt fatalny, zero odzewu, mają gdzieś poważanie klienta, każe dzwonić np o 15 lub przed 17 po czym nie odbiera telefonów, oczekiwanie na towar jest bezczelnie długie przy czym mamy wrażenie że zapomnieli o nas.

    Nie dość że czekałem 3 tygodnie na zrobienie hybrydy, wykonałem w tym czasie z 50 telefonów na tydzień. Sposób kontaktowy jak powyżej.

    Teraz obecnie od 21 dni moja turbina leży na reklamacji ( wymiana strony gorącej ) I cisza. Turbinę zawiozłem osobiście i miałem się odezwać po weekendzie. Jak zwykle nie odbieranie telefonów, jak odebrał to oczywiście nie zabrał się za to, jak już miał się zabrać to zachorował i nie raczył odebrać ale napisał SMS ! Wypas ! . Kiedy już umówiliśmy się na odbiór który miał nastąpić po 7 dniach, przed wyjazdem postanowiłem przedzwonić, jak zwykle nie odbieranie telefonów itp. Kiedy się dodzwoniłem na następny dzień okazało się że nie ma żeliwnej obudowy turbiny. Więc mówię ok, ale ile można za nią czekać ?? Czekam już 21 Dni i przy czym nagle przypadkowo ze swojego prywatnego źródła dowiedziałem się że Pan Ernest wraz ze swoją Żoną/ Dziewczyną która jest sekretarką wyjechał sobie na wakacje wyłączając przy tym telefony i zostawiając mnie w wielkiej niewiadomej jak i pewnie mnóstwo klientów którzy próbują się do dzwonić... Jak można tak traktować klienta ? Mi jest brak słów auto niedługo zapewne będzie stało i miesiąc rozebrane, jak można działać z takimi ludźmi ?

  8. #18
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar OnanBarbarzynca
    Dołączył
    02 2012
    Mieszka w
    Würselen / Niemcy
    Auto
    Alfa Romeo 156 Sportwagon 2.4 JTD (140PS) 2001 r.
    Postów
    339

    Domyślnie

    Generalnie nie lubię takich list typu wyżal się, aczkolwiek bardzo chętnie przeczytam odpowiedź użytkownika EMP-TURBO na powyższy post kolegi Kolin, jako jednostkowy przypadek to ok, może się zdarzyć jakaś wpadka każdej firmie ale to już drugi klient z wręcz identycznym problemem co oznacza że nie warto korzystać z usług owej firmy.

  9. #19
    Użytkownik Romeo Avatar NightDay
    Dołączył
    12 2010
    Mieszka w
    Zgorzelec/Gunzburg DE
    Auto
    Alfa Romeo 156 2.4 JTD 119kw ROSSO
    Postów
    514

    Domyślnie

    Jak to się mówi "winny się tłumaczy".Tak samo jest w tym przypadku.Generalnie można ten post przenieść do WYŻAL SIĘ i tam dalej kontynuować wymianę zdań i poglądów .Tym samym popieram i zgadzam się ze zdaniem Lotosa tymbardziej że to była turbina ze zmienną geometrią łopatek gdzie regeneracja na długo nie starczy.Patrząc na czas przebiegu wydarzeń , nerwów , zakup drugiego silnika prościej taniej i szybciej było kupić nową turbinę na allegro lub używaną w dobrym stanie...

  10. #20
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar rafik.
    Dołączył
    09 2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Alfa Romeo 156SW / 166 3.0 / Lancia Dedra 1.6 16V
    Postów
    612

    Domyślnie

    Cytat Napisał NightDay Zobacz post
    tymbardziej że to była turbina ze zmienną geometrią łopatek gdzie regeneracja na długo nie starczy.Patrząc na czas przebiegu wydarzeń , nerwów , zakup drugiego silnika prościej taniej i szybciej było kupić nową turbinę na allegro lub używaną w dobrym stanie...
    Proszę nie pisz głupot a jak chcesz nabijać licznik to są od tego wolne tematy. Jeśli dla ciebie łatwiej jest kupić nową suszarkę min 3k to proszę bardzo. Używane na allegro to można kupić fotele bo widzisz jaki jest ich stan.
    Co do regeneracji to jaki to problem że ma zmienną?? Znam pełno projektów jest gdzie turbo po regeneracji i dmucha jak powinno do tej pory.
    -------------------------
    AR 156 2.4jtd, 191/360 - jest
    Lancia Dedra 1.6 16V - jest
    AR 166 3.0 V6 - była
    AR 166 3.0 V6 Sportronic - jest

Podobne wątki

  1. Gryfino - Wrocław - przez Niemcy, czy Polską?
    Utworzone przez Majkel™ w dziale Zachodniopomorskie
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 21-10-2013, 22:39
  2. Alfa Romeo 147 1.6. to moja droga,wczesniej 159 2.5 V6
    Utworzone przez chudy34 w dziale Tu się witamy
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 17-04-2013, 10:12
  3. bella stała przez 2 tyg i nie chce zapalić
    Utworzone przez Pangien w dziale 156
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 28-01-2012, 12:05

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory