Dzięki za info.Juz wiem gdzie ma być zaworek. Jeszcze tylko nie wiem czy odma przy rurze ssącej powinna zasysać powietrze czy dmuchać.
Dzięki za info.Juz wiem gdzie ma być zaworek. Jeszcze tylko nie wiem czy odma przy rurze ssącej powinna zasysać powietrze czy dmuchać.
zasysa, czy dmucha.
rurka przed przepustnicą ciągnie powietrze do zaworów, za przepustnica poprzez zaworek zwrotny dmucha powietrzem do kolektora ssącego.
jak następują zawirowania ciśnienia to odma za przepustnica nie przepuszcza powietrza do komory zaworów.
-- czyli odłączamy tą rurkę za przpustnica i dmuchamy, idzie powietrze.
-- jak ciągniemy powietrze to blokuje zaworek ( tak powinno być ) lub nie blokuje i wtedy mamy ten zaworek do wymiany.
naturalnie silnik przy takiej operacji powinien być unieruchomiony. :? :? :mrgreen:
-- tej drugiej odmy, rurki nie widzę.
-
-
W mojej alfie też nie ma żadnego innego węża od odmy idącego od pokrywy zaworów do bloku silnika oprócz tych dwóch, o których wcześniej pisałem.
Tez sie kiedys bawilem z tymi odmami
W tym watku jest wszystko opisane i pokazane na fotkach
http://www.forum.alfaholicy.org/topi...nie-vt3567.htm
Szef. O to właśnie chodzi.Jeszcze zapytam czy zaworek blokuje powietrze całkowicie czy jednak lekko przepuszcza. Jak zasysam powietrze to czuje takie kliknięcie że się zamyka, ale też trochę powietrze jescze leci chociaż ciężej niż jak dmucham.
tomkap,
a nie wiem Nie sprawdzalem wogole tego zaworka![]()
Szukalem raczej rozwiazania problemu brudzenia przepustnicy ale nic z tego mi nie wyszlo Odma nadal pozostala wpieta
Po wymianie swiec falowania ustaly a przepustnice czyszcze raz na rok tak dla relaksu![]()
Ja kiedyś wypiąłem całkowicie wąż z tego króćca w kolektorze, gdzie jest zaworek odmy, ale silnik pracował źle - szczególnie na wolnych obrotach - okazuje się, że w tym przypadku ciśnienie atmosferyczne nie jest korzystne, więc te wszystkie informacje o wypięciu odmy do atmosfery jakoś mnie nie przekonują, przynajmniej jak chodzi o silnik TS.
Mnie zastanawia do czego jest ta odma co ssie powietrze z dolotu.Czemu ona zasysa powietrze? Napewno ma wpływ na pracę silnika bo jak ją zaślepiłem to w silniku po jakimś czsie zaczeło coś piszczeć jakby ślizgający pasek.Z kolei jak zasysa powietrze bezpośrednio z atmosfery to obroty silnika na ssaniu są wyższe i samochód ma lepsze przyśpieszenie z tego co zauważyłem.(Chyba że to efekt wyczysczenia sondy z nagaru)