Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 20

Temat: Alfa Romeo Giulietta 1.8 DOHC i gaz

  1. #11
    luciano
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał WlodekzPoznania
    No, dzięki za kilka miłych słów i porad eksploatacyjnych. Nawet Alfy fabrycznie wychodziły z gazem. Niedawno kolega z tego forum skasował 33 z fabryczną instalacją,
    Tak ja skasowałem swoja 33 z wielkim bólem bo tez zaczęło sie w nią ładować kasę przez LPG którego z czasem nie uzywalem. Same problemy były. Obecna gazu nie ma i jestem zadowolony! Gaz w samochodzie to szybka śmierć silnika. Moja miała 200000 tys jak ja kupiłem a właściciel ukrył kilka prawd o niej, 3 miesiące później zaczęły sie problemy wylądowała w serwisie i okazało sie ze silnik nadaje sie do remontu. Chciałem bardzo go zrobić ale powiedziałem sobie ze poczekam trochę, później miałem wypadek i tak sie skończyło. Kupiłem sobie z Włoch Imole i silnik mam zdrowy, nie chce gazu w zadym aucie chyba ze sam go założę ale tego nie zrobię! Bo to prozaiczna oszczędność na cenie paliwa potem sie to ładuje w naprawy samochodu.

  2. #12
    Zun
    Gość

    Domyślnie

    Po pierwsze to ja moge Ci powiedziec na czym serwis zarabia a na czym nie (jestem pracownikiem aso - i rzeczywiście , 80 % naszego obrotu to klienci diesli , więc rzeczywiście , lepiej niech ludzie jeżdzą dieslami).
    Po drugie nie unoś się tak - ja mam uczulenie na demagogie . Tekst w stylu : " nie dziw się , że pękła Ci głowica ,w końcu jeżdziłes na gazie" dla mnie brzmi identycznie jak tekst przekupek na bazarze : " okradli baśke , ale to sie musialo tak skonczyc , w końcu ani razu jej nie widziałam w kościele" . Widziałeś tą głowicę ? Na jakiej podstawie postawiłeś diagnoze ? Jeśli potrafisz postawić diagnozę nie widząc auta tylko po przeczytaniu podpisu z wątku to gratuluje - zapraszam do naszego aso , gwarantujemy dobrą płacę , wymagamy jednak minimum 80 % sprawdzalności diagnoz.
    Co do ciśnienia w mojej alfie - prawie 6 barów na wysokich obrotach jest uznawane za bardzo dobre . Przy tym zużycie oleju przez silnik w okolicach litra na 10.000 km też jest uważane za bardzo dobre. Ale czekam z niecierpliwością w którym momencie silnik się zatrze .

    Ja nie uważam was za pomyleńców z powodu takiego , że jesteście przeciwnikami gazu - wręcz przeciwnie . Sam bym na gazie nie jeździł gdybym nie musiał - ale bynajmniej nie z tego powodu , że zaraz mi po tym silnik stanie czy też głowica pęknie. Mnie wkurza butla w bagaźniku ważąca sporo , co ma też wpływ na osiągi i jakość prowadzenia. Wkurza mnie zapach , stacje gazowe , korek plastikowy oszpecający zderzak. Ale żyje z tym , bo po 100.000 km za zaoszczedzone pieniądze moge sobie kupić dwie 155 , albo raz w roku pojechac na wakacje i spędzić miło czas z żoną i dzieckiem. Ale ja przynajmniej nie powiadam pier.duł wyssanych z palca. Zatarte trzy silniki w toyotach ?? Gratuluje serwisu - skoro Jasienica to pewnie slynny na caly slask serwis concept . Jednemu tez sie zatarl silnik serwisowany w conceptcie . To tez sie moze zdarzyc jak sie oleju nie wleje lub wogole go nie wymieni . Tak czy siak , obojetnie gdzie byly serwisowane te trzy toyoty - gratuluje użytkownikom i serwisantom , pewnie tez monterom gazu , pewnie wyregulowanego raz , a pózniej jeżdzonego przez 100.000 (na zaubogiej mieszance dla przykładu - szybka śmierć ). O instalacjach sie slyszy wiele zlego . Ja widze przyczyne poczesci w podejsicu uzytkownikow - stare auto , zaniedbane (brak pieniedzy na doprowadzenie do uzywalnosci) , wiec zeby zaoszczedzic montujemi instalacje - tanią i tanio. Tania instalacja , montowana przez monterów , którzy biorą mało za usługe (i za miesiąc zwijają interes ) - przecież to wrózy katastrofe , ale najlepiej zwalić wine na gaz jako taki . Sam też miałem problemy z gazem - ale założyłem BLOSa , sam sobie go wyregulowalem i ciesze sie jazda zapominajac o tym ze mam gaz

    pozdrawiam i życze trzymania odpowiedniego ciśnienia

    p.s. żeby ktoś nie pomyślał - to nie reklama gazu , nie chce nikogo przekonywać do instalacji , to tylko komentarz do bzdur luciano napisał/a:
    WlodekzPoznania napisał/a:

    No, dzięki za kilka miłych słów i porad eksploatacyjnych. Nawet Alfy fabrycznie wychodziły z gazem. Niedawno kolega z tego forum skasował 33 z fabryczną instalacją,


    Tak ja skasowałem swoja 33 z wielkim bólem bo tez zaczęło sie w nią ładować kasę przez LPG którego z czasem nie uzywalem. Same problemy były. Obecna gazu nie ma i jestem zadowolony! Gaz w samochodzie to szybka śmierć silnika. Moja miała 200000 tys jak ja kupiłem a właściciel ukrył kilka prawd o niej, 3 miesiące później zaczęły sie problemy wylądowała w serwisie i okazało sie ze silnik nadaje sie do remontu. Chciałem bardzo go zrobić ale powiedziałem sobie ze poczekam trochę, później miałem wypadek i tak sie skończyło. Kupiłem sobie z Włoch Imole i silnik mam zdrowy, nie chce gazu w zadym aucie chyba ze sam go założę ale tego nie zrobię! Bo to prozaiczna oszczędność na cenie paliwa potem sie to ładuje w naprawy samochodu.


    Producenci instalacji gazowych to własnie maja na celu - nie zarabiaja na instalacji , maja umowe z producentme czesci silnikowych placa im za kazda sprzedana instalacje , bo wiedza ze klient zaraz zarźnie silnik. Dlatego producenci dobrych instalacji rozwijają się w potęge i technologia idzie do przodu ........



    dziura w rozumowaniu polegająca na tym , iż instalacji gazowych sprzedaje się cortaz więcej napewno zaraz zostanie przez was załatana , nie wątpie w to . I napewno iracjonalnie jest to jakiś spisek , bo przecież silniki wybuchają , klient przecież bedąc zniesmaczony więcej nie zainwestuje w instalacje gazowa - bo przeciez kazdy zaoszczedzony grosz pozniej wydaje dwukrotnie na naprawy .... ale to nie na moją głowę , poczekam na waszą napewno słuszną teorię

  3. #13
    Bianco
    Gość

    Domyślnie

    Zun, całkiem dobrze gadasz, powodzenia :!:

  4. #14
    WlodekzPoznania
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał Zun
    Po pierwsze to ja [...]Po drugie nie unoś się tak - ja mam uczulenie na demagogie [...]przynajmniej nie powiadam pier.duł wyssanych z palca[...] to tylko komentarz do bzdur [...]pozdrawiam i życze trzymania odpowiedniego ciśnienia
    Jakoś nie wierzę w Twoje pozdrowienia. Za dużo w tym wszystkim ... ciśnienia Nie wiem skąd wziąłeś ten tekst o pękniętej głowicy. W tym wątku to NIGDZIE nie padło :!: Ale widać chciałeś to przeczytać. Ja tam na trasie pozdrawiam wszystkie Alfy i nie wącham ich spalin.

    Cytat Napisał Zun
    . Zatarte trzy silniki w toyotach ??
    Gratuluje serwisu - skoro Jasienica to pewnie slynny na caly slask serwis concept . Jednemu tez sie zatarl silnik serwisowany w conceptcie . To tez sie moze zdarzyc jak sie oleju nie wleje lub wogole go nie wymieni . Tak czy siak , obojetnie gdzie byly serwisowane te trzy toyoty - gratuluje użytkownikom i serwisantom , pewnie tez monterom gazu , pewnie
    Jedna była serwisowana częściowo w Warszawie, częściowo w Poznaniu. A taka opinia jest opinią serwisów obsługujących samochody służbowe wielu marek. Natomiast moja opinia wynika z zachowania wskaźnika temperatury przy jeździe na autostradzie tempem powyżej 160. Samochodu używałem często na autostradach z racji jazdy po Niemczech i Holandii. I co kilka minut musiałem przełączać na benzynę, gdyż temperatura przekraczała w końcu 100'C. Może termometr był zepsuty?

    Wołek :!: Dla mnie ta polemika jest do skasowania. Jeśli się koledzy zgodzą możemy te dygresje wywalić.

  5. #15
    WlodekzPoznania
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał majk
    Koledzy to jest dział ogłoszenia, a nie Hyde Park. Dyskusja jest ciekawa dlatego proszę przenieśc do właściwego działu, napewno zabiorę głos.
    Pozdrawiam
    Ty lepiej wrzuć fotki tej GTVki :!: Ta dyskusja jest do skasowania, gdyż nic nie wnosi. Mam drobne doświadczenie i kilka zasłyszanych inżynierskich opinii (tyle, że logicznych). Natomiast kolega ma swoje głębokie przekonanie. I tyle

  6. #16
    Wołek
    Gość

    Domyślnie

    Nie jestem tu moderatorem :roll: . Więc niech on zrobi tu porzadek, przenosząc posty do działu LPG .

  7. #17
    Administrator Quadrifoglio Verde Avatar Piotriix
    Dołączył
    10 2005
    Mieszka w
    PL
    Auto
    Alfa psuje się w dniu zakupu i ten stan trwa aż do dnia sprzedaży.
    Postów
    7,516

    Domyślnie

    co by nie gadac to lpg bedzie przybywac, szkopy zakladaja lpg masowo i to przewaznie do dosc drogich samochodow.
    Kto chce szuka sposobu,
    kto nie chce szuka powodu.
    155 V6 LPG-163 KM-była
    156 V6 LPG-190 KM-była
    147 2.0TS 150 KM Selespeed LPG.-była
    166 2.0 V6 TB -215 KM- LPG-była
    Giulietta 1.4 TB -207KM -LPG -jest

    Lancia Delta 1.8 TBI 283KM -jest

  8. #18
    tomkap
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał luciano
    Bo to prozaiczna oszczędność na cenie paliwa potem sie to ładuje w naprawy samochodu
    Tu się mylisz i to mocno. Oszczędność na gazie jest bardzo duża. Moja Alfa zrobiła na gazie ponad 100000 i nie mam żadnych oznak zużycia silnika. Mało tego nie zauważama aby brała olej a powinna przecież z tego co czytam.
    Przelicz sobie teraz ile zaoszczędziłem jezdząć na gazie. Pali zaś tyle co innym benzyny. 8 w trasie 12 miasto. Koszt jazdy jest o połowę niższy niż na benzynie jak by nie było. Choćby nawet wysiadł silnik to za te pieniądze przy dzisiejszej cenie kupię nie tylko kilka silników ale DWIE takie alfy jak mam i jeszcze na browar zostanie.

  9. #19
    ViP Maniak resoraków Avatar majk
    Dołączył
    01 2007
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    ALFY
    Postów
    676

    Domyślnie

    Witam
    i mamy wątek we właściwym miejscu. Ja osobiście Alfy na gaz nie mam i wypowiem się w temacie gazu na podstawie doświadczeń z produktem japońskim. Samochód zagazowałem przy przebiegu 143 tyś jest to Nissan z silnikiem GA16DS - 1,6 16 V gaźnik sterowany elektronicznie podciśnieniami. Trafiłem na warsztat szczycący się złotym medalem za najstaranniejszy montaż instalacji LPG . Odstawiłem samochód i po ok 8 godz odebrałem. Samochód na LPG i Pb zachowywał się prawidłowo, ale następnego dnia przyszedł czas na wizje lokalną. I to co zobaczyłem przeszło najśmielsze oczekiwania :
    - wlot do układu ssącego zaślepiony w 50% taśmą
    - filtr powietrza przedziurawiony ( nie było właściwego miksera i założyli co mieli, a że był za wysoki i zatykał go plastik od filtra to go rozwiercili i filtr był a go nie było )
    - brak czujnika w butli od poziomu gazu ( na pytanie czemu nie pokazuje rezerwy - to i tak nie działa więc nie zakładaliśmy )
    Po rozmowie z właścicielem usterki dość szybko naprawili i na tym się kontakt z warsztatem urwał.
    Kolejne wykryte uszkodzenia
    - przy jeździe z prędkością powyżej 70 km/h i wciśnięciu sprzęgła silnik gasł na wolnych obrotach
    - zrobiłem prosty analizator sondy Lambda co się okazało silnik jechał w całym zakresie obrotów na zbyt ubogiej mieszance
    - kąt zapłonu ustawili na max przyspieszenie i na Pb przy gwałtownym przyspieszaniu było słychać zawory.
    Dolot przerobiłem zmieniając nieco średnice - zasys powietrza zimnego znad nadkola ( znikł efekt gaśnięcia na wolnych powyżej 70 Km/h ). Zapłon przestawiony na wartość fabryczną. Po zmniejszeniu średnicy dolotu mieszankę na LPG szło regulować bez problemów ( wzory i prawo przepływu laminarnego znalezione w necie ). Do obecnej chwili nie miałem problemów z LPG jeżeli chodzi o strzały i inne typowe dolegliwości. Samochód spala ok 8 L na trasie i 10 L w mieście przy zmianie biegów w okolicy 4 tyś. Obecny przebieg to 191 tyś. silnik zachowuje się poprawnie :
    - nie bierze oleju ok 200 ml na 10 tyś
    - jest dynamiczny w zakresie od 3 - 6,5 KRPM wkręca się jak szalony
    - spadła prędkość max do ok 190 km/h ( przed LPG ok 210 km/h )

    Podczas przeglądów co 10 tyś wymieniam olej, filtr od gazu i powietrza i oleju oraz spuszczam kondensat z parownika. Przy przeglądzie co 20 tyś dochodzą świece koniecznie NGK.

    Z moich doświadczeń wynika :
    - instalacja mikser - tylko gaźniki i wtryski typu jednopunkt
    - instalacja sekwencyjna 4 gen pozostałe silniki

    Podstawa to dobrze dobrana instalacja i regularny serwis i daje gwarancje że silnik przejedzie więcej jak na PB ( brak nagarów i spalania stukowego )

    Tyle chciałem powiedzieć JA MAjk, Alfaholik
    pozdro

    P.S rosnąca temp. silnika na wysokich obrotach to zbyt uboga mieszanka i tyle . Myślę że mój silnik bym też doprowadził do śmierci eksploatując go tak jak firma gazowa przygotowała. Od epitetów określających fachofcuf od LPG się powstrzymam bo dostało by się 70 % gaziarzy

  10. #20
    WlodekzPoznania
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał majk
    rosnąca temp. silnika na wysokich obrotach to zbyt uboga mieszanka i tyle . Myślę że mój silnik bym też doprowadził do śmierci eksploatując go tak jak firma gazowa przygotowała. Od epitetów określających fachofcuf od LPG się powstrzymam bo dostało by się 70 % gaziarzy
    Może i tak jest. Branża gazowa powstała po zamknięciu granic dla masowego importu złomu (to co się teraz dzieje, to jest naprawdę nic wobec lat 1999-2001). Ludzie znaleźli w niej zatrudnienie. I swą jakość pracy przenieśli na nową dziedzinę gospodarki. Mnie osobiście przeszkadza to, że dopłacam swoimi podatkami w benzynie do każdego litra gazu, na który jest zdecydowanie mniejsza akcyza. Ale nie jest to wielce dokuczliwe, gdyż zgadzam się, że za zatruwanie środowiska moimi rzędówkami muszę płacić większe podatki. A zagazowanego Nissana w ogóle mi nie żal...

Podobne wątki

  1. [Temat organizacyjny] Viva Giulietta - Ogolno Polski zlot Alfa Romeo Giulietta
    Utworzone przez Jabolek w dziale Zloty, imprezy, spotkania
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 29-03-2016, 12:32
  2. Alfa Romeo Giulietta TCR
    Utworzone przez cousteau79 w dziale Inne modele, historyczne i prototypy
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 18-11-2015, 11:35
  3. [Giulietta] Alfa Romeo Giulietta 235KM XENON BOSE DNA
    Utworzone przez lizard w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 13-08-2015, 10:37
  4. Alfa Romeo Giulietta Alfa Romeo Giulietta 1.6 JTDm
    Utworzone przez tomasz777 w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 01-07-2011, 01:49
  5. Alfa 155 1.8 DOHC
    Utworzone przez Jerry1 w dziale Inne modele, historyczne i prototypy
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 13-06-2010, 02:52

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory