Problem ze wspomaganiem.

[jary17]

Ok dzięki. Takiej fachowej odpowiedzi oczekiwałem.

[starykot]

Kiedy uszczelniałem u siebie cieknącą pompę miałem podobnie, wspomagania praktycznie brak, dopiero po dodaniu gazu zaczynało działać. I o dziwo po 2 dniach przeszło i wszystko działa jak powinno. Nie mam pojęcia czemu tak, ale stawiam na zapowietrzony układ, albo jakiś syf dostał się do zaworu przelewowego w pompie, zawór się nie domykał i na wolnych obrotach nie robiło ciśnienia.

[jary17]

Kiedy uszczelniałem u siebie cieknącą pompę miałem podobnie, wspomagania praktycznie brak, dopiero po dodaniu gazu zaczynało działać. I o dziwo po 2 dniach przeszło i wszystko działa jak powinno. Nie mam pojęcia czemu tak, ale stawiam na zapowietrzony układ, albo jakiś syf dostał się do zaworu przelewowego w pompie, zawór się nie domykał i na wolnych obrotach nie robiło ciśnienia.

Dokładnie to samo objawiło się u mnie. Po dwóch dniach jak ręka odjął. Zapowietrzenie wykluczyłem obstawiam, że jakiś paproch, syf na szczęście przepchnęło i wszystko działa wzorcowo.