Tak jak koledzy piszą: Dobry uczciwy fachowiec i będzie okja mam stag-300 plus do tego wtryski Valteka czerwone i jakiś tam reduktor tomaseto . Fachowiec był do d... i reduktor jest na 90 koni więc zbyt mały ale na szczęście spadku mocy nie czuję ( nie kręcę pod czerwone pole). Wtryskiwacze to mi chyba jakieś regenerowane założył bo po 15 tyś lały jak nie powiem co. Znalazłem lepszego majstra i teraz po ogarnięciu jest cacy. Na trasach 35km bo tyle mam na uczelnie pali mi pomiędzy 9-10 litrów gazu przy czym zdarza się postać w korku lub pokręcić trochę na miejscu więc to nie jest typowa jazda pozamiejska. Przejechane mam jakieś 20kkm i silnik na razie jak chodził tak chodzi. Boxerek jest z 95.
Pozdrawiam.