Problem z podłączeniem radia

[coachu]

Ja to rozumiem, tyle, że w kostce ISO powinno być zasilanie po stacyjce. Dlatego pytam czy próbował to radio w ogóle połączyć.

[lukas83]

Podlaczalem radio przez kostke ISO i nie gra dopiero jak zmostkowalem dwa kable wychodzace z radia ktore maja +12v to radio gralo, chodzi o to ze przy kostce ISO ktora wychodzi z instalacji auta jest tylko jeden kabel zasilajacy +12v a na drugim jest tylko +5v, aby podlaczyc dobrze radio musza byc dwa przewody +12v. Na jednym z nich powinien byc prad staly a na drugim dopiero po stacyjce. Sprawdzalem juz chyba z 5 razy i na zaden kabel nie przychodzi prad na zaplonie. Wczesniej mialem wlasnie tak zmostkowane kable na innym radiu i chodzilo bez problemu, tylko to radio wymyslil jakis debil bo nie mozna radia wylaczyc recznie tylko poprzez zaplon i dlatego sa potrzebna dwa kable +12v zeby jeden byl rozlaczany przez stacyjke.

[oops2k]

W takim razie nie pozostaje ci nic innego jak poszukac gdzies w okolicy miejsce gdzie pojawia sie napiecie "po stacyjce" i tam sie wpiac z radiem.

[janio]

Lukas, a fabryczne działało? Jeśli tak, to podłącz je i wtedy sprawdzaj prąd, jeśli oryginalne działało, to nie opcji, żeby tego 12V po zapłonie nie było, albo po prostu wywaliło jakiś bezpiecznik.

[coachu]

Nie bardzo rozumiem co Ty tam mostkowałeś, jakie dwa przewody wychodzące z radia; dwa plusy ?!

[Nazar]

Nie bardzo rozumiem co Ty tam mostkowałeś, jakie dwa przewody wychodzące z radia; dwa plusy ?!

Może miał radio takie jak pionek które ma na przewodzie czerwonym- zasilanie po zapłonie i żółtym - stałe zasilanie ( na podtrzymanie pamieci ) złączki , po których złączeniu ( żółty + czerwony ) mamy zasilanie radia bez przekręcania zapłonu... Wracając do tematu - dziwi mnie fakt ,że niemasz "po zapłonie" -on powinien być w rogu kostki ( standardowo - zazwyczaj czerwony ), nie może być w innym miejscu bo jak sam napisałeś ISO jest "znormalizowane". Trzeci przewód od "Ignition" jest stałe =12v . Jeżeli nie ma to sprawdz czy zapalniczka działa ci po zapłonie i wtedy podłącz pod gniazdo zapalniczki ( Ja też nie umiałem u siebie znalezc ale u mnie jakis magik kombinował , "zapłon" uciął i zaizolował. Osobiscie nie polecam podpinac radia na stałe bo nawet z sciagnietym panelem prąd pobiera ( dlatego właśnie fabryka podpina po zapłonie )

[lukas83]

Właśnie tak jak kolega pisał miałem radio JVC i zmostkowałem żółty i czerwony, tyko że w tamtym radiu nie było problemu bo można było je wyłączyć ręcznie, a teraz kupiłem PIONEER-a i wyłączenie radia jest tylko możliwe poprzez podłączenia pod zapłon i gdy wyjmujesz kluczyk rozłącza się radio. Też myślałem żeby pociągnąć kabel z zapalniczki wtedy będzie to działało prawidłowo.
Mam pytanie może ktoś wie jak dobrać się do zapalniczki, niechciałbym tam nic połamać, trzeba wyciągnąć cały podłokietnik czy jest prostsze dojście?

---------- Post added at 22:46 ---------- Previous post was at 22:42 ----------

Lukas, a fabryczne działało? Jeśli tak, to podłącz je i wtedy sprawdzaj prąd, jeśli oryginalne działało, to nie opcji, żeby tego 12V po zapłonie nie było, albo po prostu wywaliło jakiś bezpiecznik.

Fabryczne działa bez problemu, dowiedziałem się że tu jest tak zrobione że gdy wsadzamy kluczyk do stacyjki idzie do radia jakiś impuls i wtedy radio się włącza.

[janio]

No dobra, ale żeby działało musi mieć stałe 12V, a więc trzeba by sprawdzić na którym przewodzie.

[Nazar]

Jak już pisałem- ISO jest wszędzie to samo i IGNITION +12V jest ZAWSZE w rogu kostki( dlatego sie nazywa ISO ) ma inaczej to albo ktoś dłubał w instalacji albo ma 159 made in Chinatown

---------- Post added at 17:39 ---------- Previous post was at 17:37 ----------

Ps . Tak z ciekawości co ty masz za model Pionka ,że nie można go ręcznie wyłączyc???

[pafka]

Faktycznie, według instrukcji nie ma możliwości ręcznego włączania/wyłączania tego radia:



Tak na marginesie, to genialne rozwiązanie - nie ma co. Czyli jak chcesz sobie jechać w ciszy, to musisz radio wyciszyć, a ono sobie cały czas chodzi. Jakieś tęgie głowy musiały coś takiego wymyślić.

Chyba, że wyszli z założenia, że takiego świetnego sprzętu nikt nigdy nie będzie chciał wyłączać...