[145] Elektryka - przekaźniki i bezpieczniki

[aquarius01]

że moja instrukcja (ta którą dostałem przy zakupie alfy) napisana jest w języku holenderskim

Mowa jest o instrukcji zwanej WorkShop Manual, w skrócie WM, do której link pojawiał się tutaj wielokrotnie. Znajdziesz tam bez problemu opis trzech typów skrzynek bezpieczników (A, B, C ) oraz informacje, jakie gniazda były domyślnie obsadzone i za jakie elementy układu elektrycznego odpowiadają.

[pafcioooo]

Mowa jest o instrukcji zwanej WorkShop Manual, w skrócie WM, do której link pojawiał się tutaj wielokrotnie. Znajdziesz tam bez problemu opis trzech typów skrzynek bezpieczników (A, B, C ) oraz informacje, jakie gniazda były domyślnie obsadzone i za jakie elementy układu elektrycznego odpowiadają.

Patrzyłem już na tą instrukcje i niestety nie ma w niej takiego układu bezpieczników jakie ja mam w swojej belli chyba że mi jakiś przekaźników brakuje dlatego pytałem się czy ktoś wie jakiego rodzaju mam tą skrzynkę.

[aquarius01]

Patrzyłem już na tą instrukcje i niestety nie ma w niej takiego układu bezpieczników jakie ja mam w swojej belli chyba że mi jakiś przekaźników brakuje dlatego pytałem się czy ktoś wie jakiego rodzaju mam tą skrzynkę.

Nie masz nic innego jak skrzynkę typu C, co już zostało powiedziane. Szukaj opisu do tej skrzynki. Z tego co widzę to zdjęcie Twojej skrzynki jest odwrócone o 180 st. - dobrze widzę ?

[pafcioooo]

Z tego co widzę to zdjęcie Twojej skrzynki jest odwrócone o 180 st. - dobrze widzę ?

Dokładnie tak. Patrzyłem właśnie na skrzynkę typu C w Worhshop Manual szukając przekaźnika wentylatora i ten przekaźnik oznaczony jest symbolem I99 ENGINE WATER COOLING FAN RELAY. Problem jest taki że ja tam tego przekaźnika nie mam w tym miejscu gdzie pokazuje go rysunek w WM i nigdy go nie miałem choć wentylator kiedyś normalnie mi się włączał.

[Boski88_]

Witam. Jeśli chodzi o wentylator to jeżeli działał to nie szukaj przyczyny w przekażniku , pewnie pad tobie włącznik termiczny wentylatora , jest on w chłodnicy i po prostu odepnij wtyczkę od niego zmostkuj dwa przewody kabelkiem (do pinów) i powinien się załączyc wentylator. jak sie załączy to zn. ze włącznik jest do wymiany. koszt około do 50 zł.

[paczek.gsm]

Kolego po co odpisujesz na posty z przed roku ? Autor na pewno rozwiązał już swój problem.

[Boski88_]

nie spojżałem na date posta... ale może się przyda komuś na przyszłośc.

[as]

Co do odgrzebywania starych tematów - jeśli ktoś, rzeczywiście ma coś do powiedzenia to jestem za - dlaczego?! Wychodzę z założenia, iż lepiej późno niż wcale, bo często zdarza się tak, że ktoś założy temat, rozwiąże swój problem i niestety nie podzieli się z innymi zdobytym doświadczeniem :/

[marceell]

Co do odgrzebywania starych tematów - jeśli ktoś, rzeczywiście ma coś do powiedzenia to jestem za - dlaczego?! Wychodzę z założenia, iż lepiej późno niż wcale, bo często zdarza się tak, że ktoś założy temat, rozwiąże swój problem i niestety nie podzieli się z innymi zdobytym doświadczeniem :/

klimatyzacja i temat zamknięty. przy tym silniku nie występowała. przy 1.6 i owszem a skrzynka ta sama

[mirage]

Przepraszam że odkopuję temat, ale myślę że będzie to do tego pasować.
Krótki opis historii :
Moja Alfa ostatnio zaczęła gasnąć podczas jazdy, przy pełnym wciśnięciu pedału gazu zaczynała się lekko krztusić, ponadto odniosłem takie dość dziwne wrażenie - trudno mi to wytłumaczyć ale spróbuję - auto chce się rozpędzić ale nie może - tak jakby coś "trzymało" ją za tylni zderzak, nie pozwalało jej się rozpędzić.(cały czas mowa o dość mocno wciśniętym pedale gazu) Tłumacząc bardziej "na codziennym" przykładzie - jadę na rowerze z przyłączoną "przyczepką", by rozpędzić się daję z siebie wszystko a jednak nie mogę się rozpędzić bo "przyczepka" mnie z tyłu mocno hamuje.
Po tym jak zgasła otworzyłem maskę i słyszałem takie "buczenie" (takiej jakby cewki, nieraz słychać takie coś przy stacjach transformatorowych ) Okazało się że był problem z silniczkiem krokowym - odkręciłem go, przeczyściłem według porad tutaj udzielonych i pomyślałem że problem znikł.
Kolejna jazda i znowu to samo, po dokładniejszej analizie doszedłem do wniosku że pompa traci zasilanie (nie słychać jej działania na zapłonie) i dokopałem się do takich trzech przekaźników o aluminiowej obudowie przy akumulatorze (jeden z przodu, dwa z lewej strony). Szukałem długo ale nie mogłem znaleźć odpowiedzi - co to za przekaźniki? Jeden z nich był już tak wyeksploatowany że styki miał uszczerbione, ponadto były mocno utlenione (mowa o tym z przodu). Pojechałem do sklepu z elementami elektronicznymi, facet sprzedał mi nowy zamiennik za 9 zł o tych samych parametrach oraz kupiłem taki preparat do czyszczenia potencjometrów (by przeczyścić miejsca styków). Po przeczyszczeniu styków pod maską - wszelakich - czyli wtyczek i gniazd od przepływki, czujnika temp. powietrza, tych trzech przekaźników i bezpieczników będących obok, włożyłem ten nowy przekaźnik, uruchomiłem silnik i wydawało się że wszystko wróciło do normy. Na następny dzień nie mogłem już wejść do samochodu - akumulator miałem doszczętnie rozładowany, miernik wskazywał 0,8V! Nie mogłem nawet centralnego użyć... Gdzieś mam konkretne zwarcie Uzbrojony w cęgi dietza jutro mam zamiar sprawdzić ile prądu samochód mi pobiera (obejmując kolejno przewody z dodatniej klemy aku) i jedyne co robiłem przed tym objawem to właśnie wymiana przekaźnika na nowy i czyszczenie styków oraz wtyczek tym preparatem...
Czy wie ktoś co to są za przekaźniki dokładnie? Jaka jest ich rola? Śmiem twierdzić że któryś z nich jest odpowiedzialny właśnie za działanie pompy paliwa, w instrukcji napraw wyczytałem że to ten z lewej strony bliżej kierowcy (czyli ten "górny z lewej strony" ). Wymieniłem natomiast ten z przodu i teraz już sam nie wiem od czego był to przekaźnik Za każdą pomoc bardzo dziękuję!
Pozdrawiam serdecznie!