Tak - czytałem frustrację tego uzytkownika, ale z tego co kojarzę, to on już kupił auto z silnikiem łatanym i klejonym na sylikon...później kupił "nowy" silnik, którego nie sprawdził i remontował właśnie u "FachoFca"...
Kolega Marcin, musi poprostu przyłożyć się i rzetelnie poszukać warsztatu, który mu naprawi silnik.