Salonówka albo dobry kierowca w niej siedzi. Dużo zależy od stylu jazdy no i rocznego przebiegu.
Salonówka albo dobry kierowca w niej siedzi. Dużo zależy od stylu jazdy no i rocznego przebiegu.
Kolega nie pytał co, kto, kiedy i jak wymieniał, tylko napisał co musi ,czy też będzie musiał wymienić w najbliższym czasie. Odpowiedzi dostał.
Z takim nagromadzeniem inwestycji możesz mieć teraz problem ze sprzedażą samochodu. Ba. Nawet spory. Nadeszły czasy, kiedy ludzie zwracają niepomiernie większą uwagę na stan sprzedawanych samochodów używanych. Nie ma się jednak co dziwić - cwaniaków nie brakuje.
Na przyszłość polecam przeprowadzać naprawy/wymiany elementów eksploatacyjnych na bieżąco. Wiem na swoim przykładzie, że lepiej czasami poświęcić te "parę groszy" co jakiś czas, niż później załamywać ręce nad własną niedbałością. A i samochód odwdzięczy Ci się wtedy bezproblemowym użytkowaniem. Niestety i na szczęście - o auto trzeba dbać.
Aktualnie, na Twoim miejscu, starałbym się ją choć trochę "podratować".
Za 5k sprzedasz? Na punto starczy.
Witam moja jest kupiona 05.2010.ale tak jak większość o AR trzeba się troszczyć , dbać .Teraz będę wymieniał chłodnice wody i naprawiał pompe wysokiego ciśnienia itakie jeszcze tam drobnostki ALE TO WSZYSTKO CIESZY gdy znów siąde i ruszę w ŚWIAT moją JULIĄ.wszystkich serdecznie pozdrawiam.![]()