a kiedy kolega będzie w te panewki zaglądał...?
a kiedy kolega będzie w te panewki zaglądał...?
Jak nic mi nie pokrzyżuje planów, to jutro
OK. proszę w takim razie o odpowiedź, czytam i czytam forum i coraz bardziej przekonuję się do tych popychaczy...
Jak będzie po wszystkim, to napiszę
OK. czekam na odpowiedź...
wg mnie to jest cykanie wtryskiwaczy (np. gazowe cykają identycznie z tym, że dużo dużo głośniej )
nie dramatyzujcie i nie panikujcie panowie. To nie jest na pewno dzwięk panewek.
takie pocykiwanie w benzyniaku, starym zwłaszcza, nic zlego nie oznacza.
Cieszcie sie jazdą a nie zatruwacie sobie myśli![]()
ziulek61 to normalna praca silnika benzynowego który już parę km. przejechał. Żadne panewki, popychacze czy też uszkodzone wtryski. Wtryski cykają i to jest normalne, nowe nie są. Jak nie masz problemów z silnikiem to ich nie szukaj. Jakim olejem zalałeś? po wymianie wariatora.
Moj silnik podobnie pracuje,ogladalem popychacze nawet wlasnie z tego powodu i zlozylem z powrotem.Moglem rozbic je na drobne i sprawdzic zaworki najlepiej,troche sobie kosztuje nowy popychacz...Sprawdzalem w necie od razu dzwiek silnikow TS oraz blizniaczych silnikow z Fiata Coupe i barchetta a nawet punto HGT i jest podobnie wiec chyba tak sobie to chodzi
Panewki nowe,wariator w prawdzie naprawiany ale nie ma roznicy w stosunku do dzwieku nowego,komplet polpanewek rowniez nowy.Wtryski wydaja z siebie cykanko ale to nie one sa tak dobrze slyszalne
Pod stetoskopem bardziej slyszalne wydaja sie popychacze chyba ze cos z osprzetu ale nie sprawdzalem jeszcze pracy silnika bez paska
Mój silnik chodzi bardzo podobnie, do tego po odpaleniu na zimnym chwile klekota(wariat nowy, wymieniany razem z rozrzadem jakies 3000km temu) Mechanik mowi ze to popychacze na 100%. A cykanie to najprawdopodobniej wtryski. W moim przypadku na LPG tez cykanie tylko dużo bardziej wyrażne.