Dzięki za odpowiedzi! Nie spodziewałem się, że temat zainteresuje tyle osób.
Wygląda na to, że obydwie chłodnice są w tej samej pozycji, więc ze sobą skręcone są pewnie dobrze. Nie przemieszczają się względem siebie.
Wydaje mi się, że trochę powoli schładza, ale nie mam porównania jak ewentualnie powinna działać. Jak już schłodzi to dalej jest dobrze, na początku trochę sporo trzeba poczekać jak samochód np. stał na słońcu.
Raczej nie czuć, żeby któraś z chłodnic było luźno. Może troszkę razem chwieją się od góry z lewej strony ale nie mocno. Raz widziałem to auto od spodu w kanale (przy okazji wymiany czujnika położenia wału korbowego - mój wydatek na dzień dobry) i wygląda jakby na czymś od spodu się opierała lewą stroną. Nie przyszło mi do głowy sprawdzić czy tylko się opiera czy do czegoś jest przymocowana.
Aktualnie siedzę w Lublinie, w następny weekend zajadę do domu i zamierzam rozkleić, wyczyścić i odświeżyć przednie lampy. Pewnie nie obejdzie się bez zdjęcia zderzaka to wtedy spróbuję dokładniej się przyjrzeć wszelkim mocowaniom chłodnicy i poszukać przyczyny. Jak odkryję coś ciekawego albo coś z tym zrobię to dam znać
Pozdrawiam.