Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...
Ale ten ręczny bębnowy jest niejako powiązany z tarczowym, gdyż to właśnie w tarczy jest zawarty ten mini-bęben.
Dokonałem wymiany w swojej Alfie z 2011 zacisków na "duże Brembo" praktycznie plug end play. Znacząco na plus na szybkiej autostradzie.
Czasem zamiast sie bawic w kosztowne wymiany warto najpierw zainwestowac w dobra tarcze i klocki. Mam porownanie niby te same duze brembo w 159 i spiderze, ale w 9tce mam nowe klocki, tarcze i plyn - roznica w hamowaniu kolosalna. Spider po przegladzie wiec tarcze i klocki zdiagnozowane ze sa jeszcze ok.
W dużej mierze zgadzam się z Twoją tezą ale...
1. "Małe Brembo" miałem od nowości auta i zrobiłem na nich 52 tys. km.
> Klocki były już OFF a tarcze były mocno "przegrzane" bo zaliczyły nie jedno hamowanie autostradowe na maxa.
2. Zakupiłem w okazyjnej cenie praktycznie nowe zaciski "duże Brembo" - czerwone, oryginalne tarcze i klocki.
3. Natomiast w drugiej Alfie z 2007 udało mi się doprowadzić hamulce do oczekiwanego stanu ale .... wymieniłem: tarcze, klocki, przewody w oplocie stalowym, płyn hamulcowy 6.1 oraz odpowietrzanie.
> kluczem było dobranie odpowiednich tarcz i klocków.
4. Tuning to tuning
por.Jaszczuk w Alfie z 2011 wymieniałeś zaciski na duże Brembo ? To jakie miałeś do tej pory ?
Szewi, jakie tarcze i klocki założyłeś do 9 ?