Szarpanie przy ruszaniu

[@sdero]

Najtańsze i najprostsze:
Układ wyprzęgania - Jeśli 1.6 ma hydrauliczne sprzęgło i jest to układ z siłowniczkiem na zewnątrz, to pierwsze bym to sprawdził. Czy tłoczysko chodzi bez skoków, czy nie jest zapowietrzony układ. Może stary płyn, zabrudzony cylinder. Odciągnąć osłonę i nalać lekko płynu hamulcowego do cylindra przy okazji patrząc czy nie ma tam brudu. Jak się poprawi, to do sklepu po zestaw naprawczy.
Układ zapłonowy - stan cewki/cewek i przewodów - sprawdzić wartości oporu, czy nie ma przeskoku iskry. Czy nie wypadają zapłony.
Układ zawieszenia silnika - włączona dwójka, wyłączony silnik, otworzyć maskę i huśtając ręcznie samochód patrzyć jak bardzo buja się silnik. Jeśli jest dostępny kanał, to w tym czasie druga osoba niech ogląda poduszki.
Jeśli powyższe wykluczymy, to:
Układ przeniesienia napędu - do kanału. Chwytamy ręką za półoś i sprawdzamy luzy przegubów wewnętrznych obracając półoś tam i z powrotem .Są znaczne luzy, to przyczyną jest przegub wewnętrzny.
Jeśli nie to, to trzeba sprawdzić docisk i sprzęgło. Ale ja obstawiam poduszkę pod skrzynią.
Spotkałem się też z przypadkiem kiedy taki efekt dawały wybite wahacze. Wtedy jednak widać, że są luzy na nich, a koła lekko drgają podczas ruszania.

[marioroza]

U mnie na jakiś czas pomaga wyrównanie ciśnienia w zbiorniku paliwa. Nie wiem już co tam może być. Wymienię poduszki i zobaczę co to da.

[@sdero]

U mnie na jakiś czas pomaga wyrównanie ciśnienia w zbiorniku paliwa. Nie wiem już co tam może być. Wymienię poduszki i zobaczę co to da.

Odpowietrznik w korku ?
Spadła wydajność pompy paliwa ?

- - - Updated - - -

Tak pomyślałem, że jeśli to drugie, to warto by zalogować wartości z ciśnienia na listwie. Powinno się tam coś złego pokazać.

[stopczyk26]

U mnie jest podobnie przy ruszaniu tzn czuć wyraźne drgania. Wymienione mam kompletne sprzęgło wraz z wysprzęglikiem, wszystkie poduszki pod silnikiem i skrzynią. Niedawno wymieniłem sprężynkę pod pedałem sprzęgła bo była pęknięta i tak jakby na chwilę ustało ale niedługo po tym szarpanie znów wróciło. Już mi ręce opadają bo nie mam pojęcia co to może być. Dodam jeszcze że te drgania czuć również np podczas redukcji z 4 na 3 bez użycia gazu.

[adrianwyrwas]

Cześć,

Podłączę się do tematu, ponieważ spotkał mnie podobny problem.
W moim przypadku w belli wymienione zostało właśnie sprzęgło z dwumasą na nowe i oryginalne. Rok temu wymieniłem poduszki silnika, ale nadal są w bardzo dobrym stanie - tak ocenił je warsztat z którego usług korzystam. Półosie i przeguby również oceniono pozytywnie kiedy wczoraj ich poprosiłem o diagnozę tego elementu. Mechanik zachodzi w głowę co może być przyczyną tego trzęsienia karoserią. Czytam forum nasze oraz innych marek samochodowych i napotkałem się też na propozycję sprawdzenia kątu wtrysku. Nie miałem do tej pory żadnych innych problemów z wtryskiwaczami ani w ogóle z układem paliwowym, więc moje pytanie brzmi: czy rzeczywiście przyczyna może leżeć po tej stronie?

Spotkał się ktoś z Was z jeszcze inną przyczyną trzęsienia?

Jeśli chodzi o moje wrażenia z jazdy, to samochód przy ruszaniu trzęsie się jakby dało się mu zbyt mało gazu. Na wolnych obrotach w moim przekonaniu powinno dać się ruszyć bez dodawania odrobiny gazu, a jedynie delikatnie puszczając sprzęgło. Ma się wrażenie jakby bella miała zgasnąć. Jest to bardzo dokuczliwe w korkach, kiedy co chwilę trzeba przy ruszaniu gazować, żeby kokpit nie wydawał dziwnych dźwięków. Ponadto jak jechałem ze znajomymi obładowanym samochodem na wczasy to miałem wrażenie, że coś trzęsie przy nadmiernym obciążeniu silnika/napędu. Myślałem, że to dwumasa, ale wymieniłem ją niecały tysiąc km wstecz, wraz ze sprzęgłem, wysprzęglikiem i wszystkim co się kompleksowo wykonuje przy takim zabiegu.

Dzięki za wszelką pomoc.

[stopczyk26]

Dodam jeszcze, że np stojąc na postoju i silnik zgaszony gdy wciskam pedał sprzęgła to idzie płynnie, natomiast gdy go puszczam to czuć takie przeskoki jakby coś się zacierało i nie wraca płynnie i chyba właśnie to powoduje te drgania u mnie przy ruszaniu. Czy powodem tego może być zacierająca się pompka sprzęgła?

[igorm]

Ja mam podobną sytuację jak adrianwyrwas,
tzn mam wymieniony komplet sprzęgła z dwumasą, niedawno zaczęło ciężko chodzić i wymieniłem docisk (urwała się podobno jeden z uchwytów) i tzw. ryjek.
Wymienoną mam tuleje łapy silnika i poduszkę tylnią prawą, tą pod skrzynią wymieniłem póki co na używaną - wyglądała na oko ok,
Teraz założone zostało nowe kało pasowe (liczyłem że to to) i wymienione rolki,
Wymienioną mam półoś lewą wew., tzgeneralnie przy przyśpieszaniu jest ok - miałem stuki - ustały.

Obecnie sytuacja wygląda tak:
- przy odpalaniiu lekko zatrzęsię budą - drgania nie są mocne, jak i przy gaszeniu
- na jałowym czuć że jakby lekko drga, po przygazowaniu ok
- no i głównie co drażni przy ruszaniu, z puszczeniem samego sprzęgła na biegu pierwszym jest ten efekt co pisze wyżej kolega adrianwyrwas
- nie zaobserwowałem ruchów gałki biegów przy dodawaniu gazu/odejmowaniu
porównałem z inną 166 2,4 cf3 i tam przy tym ruszaniu wydaję się jakby to była benzyna

pytanie czy po powyższych objawach - bieg jałowy, gaszenie można wykluczyć np. sprzęgło
czy rzeczywiście sprawdzić ten dolot?

przy okazji mam lekkie bicie przy hamowaniu, szybko czy wolno- jakby lewy przód, wymieniłem komplet tarcz na brembo/ferrodo ale bicie nie ustało
bicie jest lekko dczuwalne również po odpuszczeniu hamulca
przekłądane miałem opony letenie na zimowe z wyważaniem, czy w tym przypadku można wykluczyć tu przyczyne w kołach

pzdr

[adrianwyrwas]

Hej igorm,

Dzisiaj mój mechanik podpowiedział mi, że jego kolega po fachu miał kiedyś taką sytuację i okazało się, że po reklamacji dwumasy i wymianie na nową (kolejną) wszystkie drgania ustały. W związku z tym ja moją będę reklamował, ale muszę się zastanowić czy nie przeczekać okresu świątecznego. Na pewno napiszę czy jest jakaś progresja w eliminowaniu tych wibracji.

Pozdrawiam alfoholików

[igorm]

cze

Adrian.mi to już nie daje spokoju i odbiera przyjemność użytwkowania alficzki ostatnio drugi raz zdejmowane było sprzęgło, aby zrobić ten docisk
podejrzewam że będzie to trzeci raz. i zrobie tą reklamację.. moje nowe sprzegło i dwumas to Valeo
Zamontowane było 8tyś km temu!, a podobno są na nim już jakieś luzy.

Jaki dwumas polecacie? Pewnie LUKa, ja niestety nie miałem Luka

pozdr

[Gepard]

Ja bym powiedziałe że właśnie Valeo jest lepszym wyborem niż Luk. Natomiast reklamacje - cóż , były , są i będą. I zdarzają się wszystkim. Koło dwumasowe Valeo mieliśmy reklamowane raz i zostało uznane .