Zmierz kolego temperaturę na kompie po przejechaniu jakiegoś większego dystansu...myślę,że padł Ci termostat..ale to wyjdzie jak zmierzysz tą temperaturę. Ja miałem tak,że w okresie podobnych temperatur jak teraz też wskazówka nie wychodziła mi ponad 50 stopni, jedynie podczas przegazowywania auta na postoju potrafiła wskoczyć na okolice 90 stopni. W lecie jeździłem tak dalej i nigdy wskazówka nie przekroczyła tej kreski między 50 a 90... wymieniłem termostat na nowy EPS i jak ręką odjąłtakże osobiście myślę,że masz uszkodzony termostat... sama wymiana jest trochę kłopotliwa ale nawet jak ktoś tego jeszcze nie robił to powinien sobie z tym poradzić, pod warunkiem,że jest cierpliwy xd pozdrowienia!
A właściwie to co ja mówię z tą temperaturą na kompie...jak masz uwalony termostat, który jest ciągle otwarty to i tak będzie Ci pokazywać niską temperaturę, wydatek ciepła z silnika nie będzie w stanie nagrzać na tyle mocno płynu chłodzącego w ciągle otwartym układzie.