No dokładnie jest tak jak piszesz. To nie jest tak, że kupiłem to auto za tak śmieszne pieniądze i spodziewałem się mega-wypasu z przebiegiem 25 tysięcy, a i oczywiście nasłuchałem się o awariach i w ogóle że tego auta się nie kupuje itp itd. To ze wszystkimi autami tak jest - nie tylko z Alfą a u nas w Polsce niestety niewielu ludzi stać na nowe auto z salonu, a ci co kupili zarżnięte trupy posklejane z trzech albo i więcej aut rozsiewają takie właśnie historyjki na forach itp. mogę coś na ten temat powiedzieć bo mam "francuza" pod domem od nowości i poza jakimiś tam drobiazgami na które 90% osób nie zwróciło by w ogóle uwagi to jestem z niego zadowolony - nieco mniej z ASO, poza tym rynek aut używanych w Polsce sprowadza się właściwie do aut z trzeciej lub czwartej ręki - bo hasło "pierwszy właściciel w Polsce" brzmi co najmniej komicznie gdyż nie wiadomo ilu właścicieli miało to auto w Niemczech czy we Włoszech - tak samo pierdzieli w fotele !!. Podejrzewam, że licznik jest kręcony bo ma 158000 na blacie, ale miałem to gdzieś, bo cel zakupu tego auta był jasny, niemniej jednak jeżdżę tym autem te kilka dni i zaczyna mi się podobać i może faktycznie zostanie na dłużej w rodzinie - jednak cytryna musi u mnie zostać bo do alfy kino domowe albo duży 100 calowy ekran mi się nie zmieści a do C4 GP spokojnieponadto bella podoba się też mojej żonie no i jej koleżankom
. Byłem dzisiaj u zaprzyjaźnionego mechanika i on twierdzi, że miał identyczny patent z jakimś busem, że jak był zimny to trzeba było długo kręcić rozrusznikiem żeby zagadał, ale potem przez cały dzień odpalał od pierwszego strzału - i on jest na 100% pewny, że to tulejki w rozruszniku. Poza tym kompresor od klimy chyba jest do wymiany bo widać zielono wokół niego więc wyciekał ten cały czynnik r134a. Jeśli chodzi o lampki i te pokrętła od nawiewów to mam zamiar to rozebrać poczyścić i podlutować. 1000 zł jeszcze muszę wydać na wymianę wszystkich płynów, rozrządu i filtrów bo na pewno są zaklajstrowane. No, ale po 150 prześmiganych po mieście kilometrach jest teoretycznie OK nie ma się specjalnie co czepiać.