
Napisał
kris990
Ja ostatnio miałem bardzo podobny problem. Zdarzało się, że autko stało pod domem 3-4 dni i nie byłem w stanie go już odpalić. Akumulator zakupiłem nowy we wrześniu więc raczej nie winny był akumulator. Badałem pobór prądu i wyszło mi, że to radio zżera mi właśnie 0,17 A a czasem 0,60A. Po odpięciu radia spadło na 0,42 A. Zgłupiałem bo nie bardzo widziałem zależności. Okazało się, że winowajcą było światełko w kabinie, które dopiero po wyłączeniu guzikiem na stałe (wcześniej zapalało się automatycznie przy otwieraniu drzwi) się uspokoiło i pobór prądu ustatkował się na poziomie 0,02. Dziwne zjawisko bo nie zawsze tak było i wydaje mi się, że zależało jak mocno drzwi zamknąłem. Podpowiecie gdzie znajduje się czujnik, który reguluje zapalanie/gaśnięcie tego światełka w kabinie? Bo stawiam na niego, że coś może szwankować.