@adam.k7 a wtryski to Ci nie leją ?
@adam.k7 a wtryski to Ci nie leją ?
Gaz zakręcasz przy butli po problemie, później skręcasz (wadliwe przewody wywalasz, wstawiasz nowe) a benzyna nie powinna cieknąć ponieważ pompa nie będzie pracować.
Benzyny i gazu trochę poleci, gazu mało bo elektrozawór zatrzyma a benzyny tyle ile jest w listwie.
ok dzięki, wtryski cos tam leja, ale nie wiem wlasnie co z benzyna jest, wiecej pali na benzynie i muli bardziej, oprocz tego jeden tlok nie chodzi ale na gazie mniej pali i nie muli tak
ok wtryski przeczyszczone, przepustnica i przepływomierz, silniczek krokowy równiez , uszczelnione elementy i skrecone i cos dalej faluja mi obroty choc juz mniej ale juz zgłupialem nie wiem co jeszcze moze byc przyczyna, czy to moze jednak przeplywka padnieta??
Teraz obroty faluja tak na 2/3 mm, czasem skoczy ponizej 500 a czasem skoczy powyzej 1000
Dziś go odpalałem zaczął gorzej chodzic, dusil sie i przygasal az zgasl, nawet gdy sie dodawalo gazu brak reakcji, pozniej jakos sie rozgrzal i przestal tak robic ale cos dziwnie teraz chodzipomocy
trochę OT się robi :/
ale człowieku ciężka sprawa tak stwierdzić, może to pompa paliwa? podłącz do komputera!
Moja Alfa - Mój Projekt : http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...6_1_7_16v.html
Przepraszam to prosze usunac, ale na prawde juz nie wiem co robic pracuje jakby mial zaraz wybuchnac albo sie dusi i to wlasnie po kolejnym czyszczeniu mi tak robi, na kompie pokazuje po czasie ze czujnik faz rozrzadu ma czasem 50/20/30 % i nie wiem o co biega bo po czyszczeniu powinien dzialac ok a jest coraz gorzej, pompe paliwa mialem zmieniana w styczniu nowka
Jak odłączysz przepływkę nadal tak jest ?