I sadzisz ze za rok stracisz na wartosci bo samochod bedzie 10 letni a nie 9 ? prawda jest taka ze sprzedajac ten kupujac jakies tanie wozidelko a pozniej je sprzedajac stracisz wiecej. alfa w przeciagu roku straci na wartosci 2 tys... same oplaty nowego auta wraz z ubezpieczeniem to 500, a wozisz sie jakims rozlatujacym sztruclem ktory nei wiadomo kiedy zrobi Ci psikusa...
No chyba ze myslisz ze uda ci sie sprzedac alfe grubo powyzej wartosci rynkowej ale nie sadze zebys dostal wiecej niz 17tys biorac pod uwage ze samochod ma komplet ksiazek kluczykow ori przebieg i nie mial przygody z przystankiem... Choc prawda jest taka ze zarowno jak przy sprzedazy jak pryz kupnie samochodu liczy sie glownie szczescie. Mozesz wycenic wysoko trafisz na napalenca i auto pojdzie w 2 dni...