Problem wbrew pozorom jest poważny, bo w takim aucie zachwiane są właściwości trakcyjne. Samochód staje się nieobliczalny na drodze. A poza tym źle dobrane części w zawieszeniu mają zły wpływ na resztę elementów podwozia.
Problem wbrew pozorom jest poważny, bo w takim aucie zachwiane są właściwości trakcyjne. Samochód staje się nieobliczalny na drodze. A poza tym źle dobrane części w zawieszeniu mają zły wpływ na resztę elementów podwozia.
Oglądałem i ja kiedyś tę alfę. Miałem straszną chrapkę na nią tylko nie miałem w portfelu. Tak z ciekawości napisz ile za nią dałeś.
Moim zdaniem na uciekający (przód oprócz tego co napisał Grzesiekk (można podejrzewać że stabilizator został od zwykłej ar156 i to pewnie jest najgłówniejszy winowajca)) pomogłoby zwiększenie pochylenia kół przednich - ale akurat w 156 to się chyba tego prosto zrobić nie da - no chyba że ktoś wydłuży wahacz albo przesunie mocowanie amortyzatorów na kielichach do środka (ale wg mnie to hardcore mechaniczne).
Miałem taką ar33 z 86r w którym pierwotnie koła przednie miały pochylenie po 2 stopnie. I tam zresztą wahacz miał takie mocowanie że można było coś takiego zrobić. Żaden samochód którym potem jeździłem tak się nie prowadził jak tamten. Im ostrzejszy zakręt tym więcej gazu, esencja frajdy, samo nakręcająca się adrenalina. Inna sprawa że po pół roku miałem już 23 punkty na koncie i wszędzie woził mnie brat...
Sprzedam skrzynię do crosswagona, 750 do uzg r-sokol@wp.pl
Aż takiego dramatu jak sugeruje kolega Emcio nie ma. Auto zważywszy na wiek i przekładkę bardzo ciężkiego silnika i tak ma lepsze właności jezdne niż spora cześć cywilnych samochodów. Aczkolwiek wcześniej jeździłem Wrxem kombi(który de facto także był podsterowny ,ale pozwalał na znaacznie więcej. W zimie będzie brakowało jako cholera napędu na 4koła :-( ) i czuję niedosyt. Ale za to w porównaniu do Subaru hamulce (seryjne w wrxie to porażka), elastyczność i brzmienie silnika jest po stronie Alfy. Muszę w pierwszej kolejności popracować nad światłami, bo pierwsza przejażdzka w nocy nie należała do przyjemnych. Na razie zmieniłem żarówki na Osramy Nightbreaker i odkryłem spadek napięcia na zaciskach o ponad 1v, więc powinno się wkrótce coś poprawić. Z zakupu generalnie jestem bardzo zadowolony. Szukałem po Subaru dosyć długo auta i w to wszedłem trochę eksperymentalnie. Nie miałem wczęśniej żadnej Alfy, a elektryzowały mnie silniki stosowane w Gta. Nie mam na razie możliwości zmierzenia stabilizatorów, więc podam rozmiar kapci + pozostałe wymiary. Kolega Grzesiek ma widać tor dedukcyjny rozwinięty niczym u dr House-a :-)
Zatem pacjent ma w tej chwili kapice przód 215/45/17 tył 225/45/17
Wysokość mierzona od nawierzchni do progu 22cm
Prześwit między oponą a rantem błotnika około 66mm
Szpera Q to wydatek około 1,5kzł z tego co czytałem + koszt montażu. Na początek ktoś ma może na sprzedaż rozpórkę górną na kielichy ? Od tego zacznę w pierwszej kolejności.
Kolega r-sokoł jeździł Alfą ? Mały ten światek Alfaholików :-)
Tutaj macie materiał do debat nad zawieszeniem, bardzo mocne dohamowanie i wejście w zakręt (najostrzejszy w poznaniu). Pierwsze co rzuca się w oczy to tylnie hamulce.... 251mm i stosunkowo słaby czas (2.07) ale to może wina kierownika, może opon.
Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...
Ten kierownik był wtedy pierwszy (i chyba ostatni) raz na torze. Nawet z nim jakieś słowo zamieniłem.
http://www.forum.alfaholicy.org/156/..._rozporki.html te "rozpórki" widać tutaj. Czy da się je założyć do zwykłej 156? Czym się róźnią sanki? W jaki sposób są wzmocnione?
Wow!!! Kolega Slavol specjalizuje się w ciekawych wykopaliskach :-) Poprzedni właściciel zapewne jeden jedyny razy wybrał się na tor i zostało to udokumentowane. Sprawdzę w najbliższym czasie te stabilizatory + sprężyny. W kwestii umiejętności kierownika ciężko mi się wypowiedzieć. Zawieszenie na pewno nie sprzyja osiąganiu dobrych czasów.Na razie wypatrzyłem taką rozpórkę z kontrą. Nada się ?
Verticallybra co do wiedzy na temat sportowych nastawów zawieszenia to chyba nikt z nas GrześkaK nie pobijeJa dziś postaram sie zmierzyć wysokość u siebie (sportpack na seryjnych amorach) ale po tym co jest u Ciebie to sądze że Bella siedzi dość wysoko.
Masz bardzo dużo racji w tym co piszesz o podsterowności w fałkach ale juz na dzień dobry możesz co nieco poprawić przekładając koła (225 na przód). Q2 kosztuje ponad 2tysie, z to co podałeś to jedynie używka. Nie wiem jak się Grzesiekk do tego odniesie ale jeżeli chodzi o stabilizatory to wydaje mi się że lepiej będzie jak wstawisz sztywniejszy na tył. No i można zwiększyć rozstaw kół na przedniej osi to też trochę powinno pomóc.
Dzięki za zainteresowanie tematem. Na pierwszy ogień pójdzie rozpórka, przekładka opon i zobaczę co się da zrobić z rozstawem koł na przodzie. Zacznę się też rozglądać za innymi sprężynami + stabilizatory od Gta. Poratuję się też trochę zmianą ciśnienia w kapciach. Dam znać co udało się ugrać tymi zabiegami.
Z autopsji - pomaga rozpórka przód góra/dół, niższa sprężyna + twardszy amor, o oponie nie wspomnę. Jestem w trakcie (permanentnie od chyba roku
) szukania tylnego stabilizatora z GTA. Tył jest na pewno istotniejszy niż przód (stabilizator).