Mariusz nie robię z Ciebie idioty Jeśli tak się poczułeś to przepraszam. Pracowałem jako mechanik i czasami przyjeżdżały auta których nigdy nie robiłem i nie wchodzę na forum tylko idę do furki i staram się odkręcić jak najmniej i przy okazji naprawić autko Wystarczy spojrzeć żeby wiedzieć co trza zrobić Niekiedy jest tak że ściągasz michę Na pierwszy rzut oka wyjdzie bez problemu a tu nagle trzeba silnik unieść albo sanki opuścić Ale idziesz i robisz a nie pytasz.