Po kolejnym 1000km spalanie na poziomie 6,6l/100km, w tym 70% trasa(z czego połowa z nartami na dachu), technika jazdy- nie pamiętam kiedy mnie ktoś ostatnio wyprzedzał. Nie potrafię sie zmobilizować i podjąć próbę minimalnego spalania, czyli jazdy tzw. emeryckiej
, a wynik mógłby być ciekawy
![]()