ALFA ROMEO 155V6 ( foty,historia, technika, dyskusje )

[Artih]

Dobra, klucz znaleziony, miałem czas żeby wymienić przednie trzy świece - w poniedziałek reszta.

U mnie ten komplet (czego brakuje ?) wygląda tak:

[Jerry1]

Który to klucz do świec?
Z dziwnych rzeczy w 155 to jeszcze bagnet oleju w skrzyni

[Artih]

Ten łamany.

[andrzej1980]

Brakuje śrubokrętów i kombinerek z tego co pamiętam. Jak ci poszły świece lekko?

[Lukasz A.]

Dobra, klucz znaleziony

Hahahaha.Sorry Artih,ale dałeś D.No cóż na błędach człowiek się uczy

[75andrew155]

U mnie bez problemu wziąłem nasadke do świeć ze zwykłego kompletu kluczy nasadowych i odkręciłem świece.

Zakupiłem tylna poduszkę silnika, mam też łozysko przedniego koła, końcówki drążka i teraz powożę trochę w bagazniku żeby sie przyzwyczaiły do auta i kiedys zabiorę się do wymiany

[Lukasz A.]

U mnie bez problemu wziąłem nasadke do świeć ze zwykłego kompletu kluczy nasadowych i odkręciłem świece.

Ja też tak zrobiłem jak nie miałem ori klucza.Jednak klucz do tego przeznaczony jest dużo lepszy zwłaszcza jak trzeba dostać się do tylnej głowicy

Zakupiłem tylna poduszkę silnika, mam też łozysko przedniego koła, końcówki drążka i teraz powożę trochę w bagazniku żeby sie przyzwyczaiły do auta i kiedys zabiorę się do wymiany

Jak to się mówi,muszą nabrać mocy urzędowej

[Artih]

Jak ci poszły świece lekko?

Każda inaczej. Ogólnie poddały się dość dobrze.
Najdłużej męczyłem się z pierwszą bo i oryginalny klucz nie chciał wejść ... przyczyną okazał się kawałek gumy, który blokował wejście klucza przy świecy.
Wydłubywałem go ze 20 minut.

Hahahaha.Sorry Artih,ale dałeś D.No cóż na błędach człowiek się uczy

No niestety ... a już zdążyłem makaronów zwyzywać za patent z otworem na świece

[Michu1]

Wymiana świec w v-ce d... nie urywa, ale trochę cierpliwości i wszystko da się zrobić, jakieś 6lat temu oddałem mechanikowi stwierdził że są pozapiekane i poukręca więc trzeba do fachowca żeby rozwiercili , a baranowi po prostu klinował się klucz o ściankę głowicy, przez takie kwiatki robię wszystko sam .

A tak poza tym chciałem się pożegnać, Alfę sprzedałem choć cholernie żałuję, pojechała w pt. do Wrocławia, jest duża szansa że w dobre ręce co jest najważniejsze, jednocześnie proszę nie usuwać mojego konta
bo będę tu wracał, ehh gdyby makarony robiły coś 4x4 w 5 lub 6cyl z turbo to zostałbym przy włoskich maszynach, chociażby taka kappa 2.0 20vt jakby miała 4x4 . Sorry za małego off-a

[andrzej1980]

Michu u mnie świece były zapieczone tak że pierwszy raz bałem się że nie dam rady ich wykręcić , ale dało się . Tylko nafta i czas pomogły. Co teraz planujesz po 155 v6 , a może już kupiłeś??