Panie i Panowie - ale teraz poważnie - spotkanie 12.00 Palmiarnia - i co dalej. No trzeba mieć jakiś plan. Szykujemy się jak zawsze na grilla a tu ani miejsca ani pomysłu na dalszą cześć spotkania. A wy rozmawiacie o ,,....fujarach'.
Panie i Panowie - ale teraz poważnie - spotkanie 12.00 Palmiarnia - i co dalej. No trzeba mieć jakiś plan. Szykujemy się jak zawsze na grilla a tu ani miejsca ani pomysłu na dalszą cześć spotkania. A wy rozmawiacie o ,,....fujarach'.
Pomysł z jeziorkiem brzmiał ciekawieGdziekolwiek to jezioro jest
pisałem wcześniej o podanie dokładniejszej lokalizacji, ale niestety nikt nic nie napisał
![]()
Daro:
wyskoczyłeś z pomysłem grilla parę stron temu, po tym jak wyskoczyliśmy z pomysłem spotkania
wiec jak ma być grill i jest to taki 'tradycyjny obowiązek' go to organizuj bo niektórym po zaangażowaniu widzę ten grill tak potrzebny jak klapy w kolektorze....
osobiście liczę na spotkanie, poznanie się i wymienienie uwag o autkach, podzieleniu doświadczeniem, pogadaniu o fujarach czy pośmianiu z panzer vagonow
jak będzie grill - super
nie będzie - super
gdyby mi osobiście zależało na grillu to w 10 minut bym wszystko załatwił, dlatego nadal mnie dziwi ze zamiast to załatwić jako pomysłodawca to tylko przypominasz ze czasu coraz mniej i nadal ktoś tego za Ciebie nie zrobił ;/
Wiesz Kisiel widzę ze wprowadzasz trochę agresji. A nie warto. Nie mam możliwości zorganizowania grila, bo nie znam miejsce, a w Zg bywam ( z racji pracy ) bardzo rzadko. Więc zawsze pytam sie o miejsce, bo może ktoś takie ma i można by tam coś zorganizować.
nie nie, zero agresji - chodzilo mi tylko o wylacznie zeby wziac jaja w dlon i rzucic miejsce i rozkazac kto karkowka a kto kurczaczek
po prostu wyszedlem z zalozenia - ze jak juz mieliscie tego typu spotkania przy grilu to temat powinien isc z automatu od was, tak zwanej "starszyzny" - dlatego do Ciebie akurat sie odnioslem
a kociaki, ktorzy 1 raz przyjada niech patrza i sie ucza - jak sie mozna swietnie bawic i czas spedzac
jak dla mnie - temat moze byc prostrzy niz sie wydaje i na spontanie
1. przyjedziemy
2. zadecydujemy
3. pojedziemy
4. rozpalimy
kto ma to grilla - w bagaznik a jak nie to i grila mozna jednorazowego kupic
wszystko da sie zrobic, tylko jak juz znacie sie pewną grupą z tej okazalej listy chetnych na przyjazd - to na pewno wam latwiej sie dogadac i to zrobic
a jak nie - to 12:00 w niedziele i spokojnie w 30 minut sie zaplanuje gdzie co i ile kielbachy trza kupic
a kociaki, ktorzy 1 raz przyjada niech patrza i sie ucza - jak sie mozna swietnie bawic i czas spedzac
opanuj sie człowieku co ty piszesz
Spokojnie bez nerwów :-)
Daro ma racje grill ma byc i zawsze kiedy sie spotykamy to go rozpalamy i pieczemy kielbaski bedzie Ok jak zawsze
Witam
Dajcie znać gdzie będziecie po 19-00 ..... jakiś numer tel. na PW to zadzwonię.
Życie rodzinne przez cały dzień![]()