Zanim posuniesz się do jakichś poważniejszych prac, weź sobie zdejmij daszek zegarów(może być potrzeba zdjęcia osłon kolumny) i podczas jazdy pogmeraj ręką w kabelkach - może zobaczysz reakcję wskazówki i będziesz miał jasność. Ja miałem problem taki, że czasem prędkościomierz przestawał działać sam z siebie, a czasem wracał do życia. Przekładałem całe zegary i potem same prędkościomierze, osobno tarcze, płytka stykowa zegarów, itp. To wszystko zupełnie niepotrzebnie, bo okazało się, że winny jest kabelek wiązki z ułamanymi żyłami - parę cm od wtyczki.Prowizorycznie wystarczyło go naprężyć/zapętlić i... niestety, ale prowizorka działa dobrych parę lat.
![]()