No tak tak ale wciąż pisze się i mówi, Alfa, Alfa. Jaka Alfa? gdzie? Pięć osób na milion widziało gdzieś 8C, dla 99 procent ludzi to auto w ogole nie istnieje.Zatem w jakim niby sposob poprawiło wizerunek marki??
Po co ta zabawa? Co to, Koenigsegg, czy Spyker moze? Do takiej niszy idziemy?
Sergio Marchionne: grabarz marki. Juz dwa lata temu wam o tym pisałem. Wielkie NIC.