W sumie z tym szukaniem we Włoszech to nie taki głupi pomysł, a nie wiem dlaczego nie wziąłem go pod uwagę... No i właśnie to jest ten ból, że ludzie rzadko dbają o samochody, a jak mają już sprzedawać to heja i dorżnąć jak najbardziej ją... Spalanie to jest kwestia do zastanowienia... I tu jest moje kolejne pytanie, tylko mnie nie zje***cie jak małego psa jak coś: gaz lubią te silniki? Tak np.: strasznie lubię Lexus'a IS 200 i w sumie będzie on następny, ale to za jakiś rok może dwa i z tego co się dowiedziałem ich silnik nadaje się bardzo dobrze do gazu, ale zawsze wychodziłem z założenia, że jak silnik jest stworzony do benzyny to nie można go katować gazem, no ale że ceny tak ładnie zapier****ją to wiadomo...