Domyślam się, ale wysokość dopłaty za lakier + późniejsza ewentualna uciążliwość w malowaniu przy otarciach lub zahaczeniu o słupek (ciekawe, czy ktoś umie wymieszać i kłaść taki lakier) raczej mnie zniechęca. Chociaż lakier wygląda pięknie. Przy okazji - na jakich felgach wziąłeś autko?