Juz na kilku myjniach podgladalem co wlewaja i bys sie zdziwil. Bardzo czesto jest to po prostu zwykly szampon, lub preparat z mikrogranulkami, tzw mikroproszek.
Nigdzie nie pisalem, ze auto po takim bezdotyku jest czyste. Oczywiscie nalezy zachowac zdrowy rozsadek i miec swiadomosc, ze nic nie zastapi mycia recznego, jesli zalezy nam na tescie bialej rekawiczki.
Nie wiem czy masz swiadomosc, ale to wcale nie chemia, a ciepla woda powoduja tak dobre domywanie 1 programem...
I powiem wiecej, jakby myjnie bezdotykowe uzywaly naprawde mocnej chemii to raz dwa byloby to widac po samochodach. Przeciez to niesie za soba dalsze sprawy. Ostra chemia rozpuszcza wszelkie smary, zabezpieczenie antykorozyjne z profili zamknietych. Bardzo szybko bylyby efekty i glosne sprawy sadowe.