Co do wyżej wspominanego wstrzymywania sprzedaży, może coś ma to wspólnego (poza wiadomym poziomem serwisów AR) z taką ciekawostką:
http://www.auto-swiat.pl/porady/wltp...europie/8hmeh7
W skrócie - każda konfiguracja danego modelu ma być badana i to w innych, bardziej realnych niż obecne, testach symulowanych i dla niej konkretnie ma producent podawać spalanie i emisję CO2. No trochę to potrwa i kosztować będzie . Ale i dobrze, mniejsza rola start-stopu w tych nowych normach ma być, większa Vmax (oj SUVom wzrośnie) itd.
W sumie słusznie, stąd rozbieżności później spalania realnego i z danych technicznych w obecnych wozach ( o dziwo nie było ich w czasach V-ek Alfy - paliły dużo, ale bez owijania w bawełnę przed zakupem klient miał na piśmie podane) , zwłaszcza dla (jak w Giulii) małych uturbionych wysilonych silników - tu fajne wytłumaczenie dlaczego, i czy nie ma przypadkiem innych dróg, bez robienia klienta w bambuko :
https://www.youtube.com/watch?v=9aO2vC_iMTI