Wydaje mi się że są to te same skrzynie, a kłopotów może być mniej z racji mniejszej mocy. Ale to są takie moje luźne przemyślenia. Coś Ci się dzieje ze skrzynią?
Wydaje mi się że są to te same skrzynie, a kłopotów może być mniej z racji mniejszej mocy. Ale to są takie moje luźne przemyślenia. Coś Ci się dzieje ze skrzynią?
Czy to prawda, że procedura serwisowa w Oplu przy wymianie łożysk przewiduje również zmianę koła I biegu na troszkę inne w celu dołożenia małego, bardzo cienkiego dodatkowego łożyska, które rozwiązuje problem czasami opornego wchodzenia jedynki? Widziałem ten patent na rozebranej skrzyni. Pytanie takie - dotyczy to wszystkich skrzyń, czy tylko do któregoś roku produkcji? Ktoś coś wie na ten temat więcej?
Mam ten sam problem.
1, 2, 3 bieg plus wsteczny "stuk puk"
Skrzynia nie szumi. Delikatne praktycznie nie wyczuwalne ruchy drążka na 1, 2 biegu.
Wymienione kompletne sprzęgło (dwumas, docisk, tarcza wysprzęglik)
Wymieniony dyfer
Wymieniona poduszka skrzyni
Zalana Tutelą
Półosie i wszystkie przeguby ok
Dodam, że gdy auto dłużej stało przy niskiej temperaturze przez pierwsze parę minut te stuki nie występują... i o co tu chodzi??
Bardzo mnie to irytuje :/
Pukanie jeszcze nie wyeliminowaneAuto u mechanika i czekam na "wyrok".
U mnie też półoś miała być OK (lewa-krótka) a okazało się, że był luz. W aucie "wydaje się", że jest w porządku a dopiero po rozebraniu okazuje się, że jest luz. W moim przypadku wymiana na nową nie przyniosła spodziewanych efektów. Jest lepiej, ale to nie to. Czekam jeszcze na wymianę 2 dolnych poduszek, bo te nie były w najlepszym stanie (łupnięcie/puknięcie było porządne przy ruszaniu z 1ku albo cofaniu).
Być może rozbierzemy jeszcze dłuższą półoś aby mieć pewność, że jest w porządku.
Wyeliminowanie tego luzu nie jest niestety takie proste, niektórzy ostatecznie wymienili skrzynię na inną używaną, ale w moim przypadku nie wiem czy to by pomogło.
Poniżej info z zaprzyjaźnionego forum na temat luzów, dla potwierdzenia ile może być możliwości
Luz - pomiędzy depnięciem i odjęciem gazu - to przypadłość dotycząca wszystkich samochodów po większym przebiegu.
Na ten luz składa się wiele przyczyn, idąc po kolei od silnika do koła, są to:
- luz obwodowy koła dwumasowego (może być b. duży),
- luz na wielowpuście wałka sprzęgłowego i tarczy sprzęgła (mały),
- luz miedzyzębny w skrzyni (mały),
- luz na przekładni głównej pomiędy kołem atakującym i talerzowym (mały),
- luz na mechaniźmie różnicowym (może być duży),
- luz na wieloklinie obydwóch półosi (średni, ale grozi awarią),
- luz przegubów wewnętrznych półosi (kiedy jest duży, to słychać),
- luz przegubu na podporze,
- luz przegubów przy zwrotnicach.
Poszczególne drobne luzy oczywiście sumują się i w efekcie możemy otrzymać niezły efekt.
Remont skrzyni robiłeś sam czy powierzyłeś jakiemuś specowi od m32?
Sądzę, że podczas remontu wykryłby usterki gdyby faktycznie problem nie leżał tylko w łożyskach.
Witam na forum Alfy Romeo! Aktualnie jestem posiadaczem Fiata Bravo ale temat skrzyni M32 przerobiłem od a do z.
Jeśli pozwolicie może podzielę się swoimi spostrzeżeniami i uwagami
Jeśli mowa o skrzyni M32 to u mnie zaczęła wyć i jęczeć od około 60 tkm. Odgłosy te były niezależnie od biegu mniej więcej od prędkości 25 km/h. wszyscy mechanicy rozkładali ręce że TTTM inni nic nie słyszeli.
Dopiero przy 80 tkm uparłem się i na podnośniku kolumnowym rozpędzałem samochód -efekt- mechanika pod samochodem nie słyszałem tak wyło na zewnątrz od ok 20 km/h.
Samochód oprócz wycia nie wykazywał żadnych objawów- najmniejszych luzów lewarka kłopotów z biegami- dosłownie nic tylko to wycie. Nadmieniam że przy 40 tkm był wymieniany profilaktycznie olej.
decyzja - naprawiamy- w ASO zdemontowano skrzynię i zawiozłem ją do warsztatu specjalizującego się w naprawach tego dziadostwa.
W sumie wymieniono komplet łożysk w skrzyni i do tego łożyska w mechanizmie różnicowym. Ważne info- są w ASO fiata gotowe zestawy naprawcze łożysk które mają inne numery niż to co w oryginale- prawdopodobnie wada materiałowa łożysk Timken-a
Ważne aby wymienić także bieżnie.
Poniżej foto moich części - bieżni i łożysk po 80 tkm i wymianie oleju po 40 tkm w ilości 2,1 litra- na korku spustowym żadnych opiłków czy innych śladów olej idealnie czysty.
Wszystke bieżnie mają wżery i przebarwienia temperaturowe o stanie łożysk nic nie napisze przez grzeczność- sami oceńcie.
Aha- koszt naprawy z wymianą oleju 450 montaż i demontaż w ASO, 1500 skrzynia i 200 olej Tutela.
Gdzie oddales skrzynie? I ile oleju zalales?
Wysłane z mojego GT-I9506
W ASo stosują zamianniki SNR któe mają plastikowe koronki i mniejszą powieżnię toczną. Poroblemy z m32 leża w jej konstukcji a nie założonych łożyskach.
Naprawa skrzyń M20, M32 ---> http://www.forum.alfaholicy.org/uslu...ml#post2004527
https://www.youtube.com/watch?v=WztjfgsSgJU - polskie złomowisko.
Synchro-Serwis Wola Mała k/Łańcuta (podkarpackie).
Oleju wlane 2,4 litra - nie jest to wymiana oleju bo skrzynia była podczas naprawy całkowicie pozbawiona oleju.
Skrzynia ma zamontowane łożyska TIMKEN-A ale o innych numerach katalogowych niż oryginały. Jako ciekawostka- cześć oryginalnych łożysk to produkcja polska.
Dodano po 3 minutes:
Z tego co wiem wadą M32 jest zbyt mała szerokość i tym samym powierzchnia łożysk, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu że także występuje problem materiałowy z których robione są łożyska- zerknij na moje fotografie- tam są dziury!!!!!!
Ostatnio edytowane przez Dareek ; 26-02-2015 o 22:51 Powód: Dodano