[MiTo/Giulietta] porady przy zakupie aut nowych

[tygrysio]

no nie mogę się zgodzić... wydaje mi się, że słuch mam całkiem całkiem. Różnice słyszę. Jakoś trudno mi sobie wyobrazić że ktoś mi wybebesza nowiutkie auto. Drzwi generalnie są dość dobrze wyciszone, wystarczająco aby zagrać na prawdę niskie tony bez buczenia i trzeszczenia. Ja podczas jazd próbnych także nie byłem przekonany, no bo jak robić odsłuch na... rmf fm... po odebraniu auta wrzucilem cd z koncertem Stinga i mnie zatkalo. Jakość, soczystosc, pełnia dźwięków bez problemu porównywalna z sprzętem domowym średniej polki. Moim zdaniem bezwzględnie warte tych 3000 pln. niedowiarkow zapraszam na przejażdżkę :-)

Czy dużym problemem było by gdybym poprosił Cie o fotkę tego dachu "od środka" w pozycji otwartej zamkniętej ?

[lechtak]

Dlaczego boczki drzwi sa czarne? ja miałem czerwone fotele i boczki w 156

[Rocky147]

Fantastyczne te fotele...

Widziałem sporo Alf z siedzeniami obitymi skórą (147, 156) wyglądały wzorowo nawet po przebiegach 150 000 km. Włoskie skóry są bardzo dobrej jakości. Może to fotomontaż/sabotaż ?

[dwilk]

Czy dużym problemem było by gdybym poprosił Cie o fotkę tego dachu "od środka" w pozycji otwartej zamkniętej ?

no problem, jutro zrobie zdjecia i wrzuce.

[mugler]

Niestety potwierdzam, że skóra w Julce jest mało wytrzymała, szybko się wygniata, naciąga i zaczyna błyszczeć. Już po przebiegu 10 tys km wygląda na dość zmęczoną. Poza tym, ta czerwona wyjątkowo szybko się brudzi. Jest co prawda bardzo miła w dotyku, ale zdecydowanie zbyt delikatna. Nie zauważyłem takiej tendencji w innych samochodach. Dla porównania MiTo ma znacznie lepszą skórę.

[milleniusz]

Widziałem sporo Alf z siedzeniami obitymi skórą (147, 156) wyglądały wzorowo nawet po przebiegach 150 000 km. Włoskie skóry są bardzo dobrej jakości. Może to fotomontaż/sabotaż ?

Nie sądzę, że sabotaż. Co prawda tak naciągniętego siedziska nie widziałem, ale widziałem wyślizgany bok po 7 tysiącach km. A także w innym egzemplarzu (choć nieco mniej) po 4 km i paru miesiącach stania w salonie. No więc coś jest z tą skórą nie tak.

[mugler]

A ma toto gniazdo jakąś zaślepkę albo coś? Bo w sumie jest w centralnym miejscu konsoli i jeśli głupio wygląda to trochę średnio...

Oczywiście, że gniazdo ma zaślepkę i to taką niewyjmowalną, spężynującą, która zagłębia się, gdy podłączasz TomTom'a. Gdy urządzenia nie ma w samochodzie na desce nie pozostaje żaden nieestetyczny otwór (zagłebienie). Zaślepka licuje z powierzchnią deski. Jest wykonana z czarnego, błyszczącego plastiku.

---------- Post dodany o godzinie 20:20 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 20:15 ----------

no problem, jutro zrobie zdjecia i wrzuce.

Czy panoramiczny dach znacznie obniża podsufitkę? Pytam bo mam pewne wątpliwości czy warto łączyć tę opcję z elektrycznie regulowanymi fotelami. Elektrycznych foteli nie można ustawić tak nisko jak tych z manualną regulacją, więc może zabraknąć miejsca nad głową dla wyższego kierowcy czy pasażera. Podobna sytucja miała miejsce w modelu Brera. Nie należę do osób przesadnie wysokich (1,86m), ale kombinacja {el.fotele + szklany dach} sprawiła, że w Brerze głową dotykałem podsufitki i to w najniższym położeniu fotela.

[mugler]

Dlaczego boczki drzwi sa czarne? ja miałem czerwone fotele i boczki w 156

Niestety, Julka tak ma, że bez względu na kolor tapicerki siedzeń boczki drzwi pozostają czarne. Przeważyły pewnie względy praktyczne, choć osobiście uważam że jakieś nawiązanie kolorystyczne na boczkach przydałoby się. Rzecz gustu.

[radosuaf]

Nie względy praktyczne, tylko oszczędność (jeden boczek do wszystkich tapicerek). Między innymi to (i szybkie zużycie) zniechęciły mnie do zakupu beżowych skórek. Zawsze byłem zwolennikiem tapicerek materiałowych, ale te w Giulietcie też są jakieś kiepskie.

[dwilk]

Czy panoramiczny dach znacznie obniża podsufitkę? Pytam bo mam pewne wątpliwości czy warto łączyć tę opcję z elektrycznie regulowanymi fotelami. Elektrycznych foteli nie można ustawić tak nisko jak tych z manualną regulacją, więc może zabraknąć miejsca nad głową dla wyższego kierowcy czy pasażera. Podobna sytucja miała miejsce w modelu Brera. Nie należę do osób przesadnie wysokich (1,86m), ale kombinacja {el.fotele + szklany dach} sprawiła, że w Brerze głową dotykałem podsufitki i to w najniższym położeniu fotela.

wydaje mi sie, ze jesli w ogole, to o ok 2-3cm. Mam 180cm wrostu, przy fotelu max w dol mam jakies 9cm nad glowa, przy zalozeniu ze siedzenie mam prawie proste i siedze max wyprostowany. W pozycji, nazwijmy ja codzennej, mam ok 14cm do podsufitki.

Inna sprawa, ze fotele elektryczne sprawdzaja sie jesli autem jezdza na codzien dwie i wiecej osob. Jedyna zaleta to pamiec ustawien. W moim przypadku kompletnie zbedne. A predkosc przesuwania, ograniczenie zakresu regulacji i masa (ciezar) dodatkowych silnikow takze przemawiaja na niekorzysc.