Planowany zakup używanej Giulietty

[Dareek]

Powtarzam kolejny raz, żebyś przestał pisać takie brednie!!!! Każde ASO ma swoją bazę wewnętrzną i tam owszem jest pełna historia, a nie ma żadnego obowiązku wprowadzania wpisów do bazy centralnej!!!!

po raz kolejny powtarzam Ci- mam "w dupie" wewnętrzną bazę firmy bo z niej całe g.. wynika i można tam wpisać wszystko albo nic i nikt ci tej bazy nie udostępni co właśnie koledzy powyżej opisali. takie rzeczy są karygodnie bo utrudniają dochodzenie jakichkolwiek roszczeń i uniemożliwiają wręcz sprawdzenie historii serwisowej (o ile taka była)
Dlatego w ASO ich OBOWIĄZKIEM jest wprowadzenie danych do ogólnodostępnej bazy FCA - jak tego nie robią to narażają się na utratę autoryzacji. Jedna z podstawowych zasad zawartych w umowach autoryzacyjnych z warsztatami uważanymi jako ASO.
Wiele aut sprawdzałem - nawet wymiany sezonowe opon są odnotowywane wiec trzymajmy sie faktów.
a po drugie jak są to brednie do przedstaw do tego auta inne odmienne dane.

- - - Updated - - -

miałem 3 nowe samochody ze stajni Fiata ,przygodę z fiatem lina opisałem drugi był Fiat Bravo 1,9 8V i tu wymieniałem rozrząd po 48 tys 4 lata.
Po 20 tys zaczęło ubywać płynu okazało się że cieknie pompa ,miałem fakturę z wymiany a że samochód był po gwarancji sprawdziłem pompę okazało
się że pompa niebyła ruszana rocznik wybity produkcji samochodu wymiana 2014 złożyłem reklamacje jakie było moje zsiwienie w bazie danych nie było
adnotacji o wymianie reklamacja nie uwzględniona ,podejrzewam że wogóle nie wymieniano rozrządu tylko skasowano za przegląd.
Teraz ma Giulette perszy serwis i zalano mi olej 5W40 gdy do tego modelu w instrukcji mam 0W30.
Może mam pecha ale trzy samochody i zawsze coś nie tak nie upieram się że aso nie robi adnotacji ale skoro na własnej skórze się przekonałem
to takie przypadki są oczywiście pierwsza wymianę robiłem przy 6 tys panowie w aso nie odnotowali w komputerze samochodu i serwis zgłosił się po 9tys.

a co mieli odnotować jak nic nie zrobili? po prostu padłeś ofiarą typowego oszustwa i tyle

- - - Updated - - -

W zeszłym tygodniu pojechałam do ASO w woj. śląskim w celu pierwszej wymiany oleju - jak umawiałam się na usługę 2 tygodnie wcześniej usłyszałam że wg informacji z systemu w 1.4 MA olej wymienia się co 30000km. I co ja chcę robić jak nie mam takiego przebiegu. Byle do końca gwarancji, by mieć jak najmniej z ASO do czynienia.

a czytałaś instrukcję tego samochodu?
Napisano w niej, że przeglądy obi się po przejechaniu odpowiedniej liczby km lub wskutek upływu czasu - w zależności co nastąpi szybciej.
w Julce przeglądy do 2015 r. były bo 30 tkm lub co 2 lata (w tym wymiana oleju)
Obecnie przeglądy są co rok lub co 15 tkm ale nikt nie wymaga od Ciebie wymiany oleju po 15 tkm (choć uważam że się powinno).

[agu-nik]

a czytałaś instrukcję tego samochodu?
Napisano w niej, że przeglądy obi się po przejechaniu odpowiedniej liczby km lub wskutek upływu czasu - w zależności co nastąpi szybciej.
w Julce przeglądy do 2015 r. były bo 30 tkm lub co 2 lata (w tym wymiana oleju)
Obecnie przeglądy są co rok lub co 15 tkm ale nikt nie wymaga od Ciebie wymiany oleju po 15 tkm (choć uważam że się powinno).

Tak, czytałam - jest tam napisane by zmieniać olej co 15000km lub 1 rok. Dlatego bardzo zdziwiła mnie informacja z ASO, dodatkowo pan z obsługi pokazał mi bazę danych, gdzie wyraźnie pisało o interwale 30000 km. Instrukcja swoje, baza danych (dla auta z rocznika 18') swoje.

[KoŁoS]

po raz kolejny powtarzam Ci- mam "w dupie" wewnętrzną bazę firmy bo z niej całe g.. wynika i można tam wpisać wszystko albo nic i nikt ci tej bazy nie udostępni co właśnie koledzy powyżej opisali. takie rzeczy są karygodnie bo utrudniają dochodzenie jakichkolwiek roszczeń i uniemożliwiają wręcz sprawdzenie historii serwisowej (o ile taka była)
Dlatego w ASO ich OBOWIĄZKIEM jest wprowadzenie danych do ogólnodostępnej bazy FCA - jak tego nie robią to narażają się na utratę autoryzacji. Jedna z podstawowych zasad zawartych w umowach autoryzacyjnych z warsztatami uważanymi jako ASO.
Wiele aut sprawdzałem - nawet wymiany sezonowe opon są odnotowywane wiec trzymajmy sie faktów.
a po drugie jak są to brednie do przedstaw do tego auta inne odmienne dane.

- - - Updated - - -

A ja Ci ostatni raz powtarzam, żebyś przestał wprowadzać ludzi w błąd!!!! Bo później się np. pojawią bezpodstawne oskarżenia o podrobionych książkach etc.! To bardzo źle, że masz "w dupie" wewnętrzne bazy, bo je akurat z reguły każde ASO prowadzi rzetelnie i wychodzi, że nawet nie wiesz jak ona wygląda, ani na czym polega... Piszesz o tym jak powinno to ewentualnie wyglądać z bazą centralną, a ja Cię zapewniam jak wygląda rzeczywistość w tej kwestii i jak widziałeś trochę raportów to doskonale wiesz, że są tam głównie akcje serwisowe i naprawy gwarancyjne, która faktycznie kategorycznie muszę się tam znaleźć, bo płaci za nie Fiat, a cała reszta to juz tylko i wyłącznie dobra wola danego serwisu czy pracownika i w zdecydowanej większości na dzień dzisiejszy jeszcze to nie funkcjonuje!!!!
A do tej Julki właśnie czekamy na odpowiedź z NL i wtedy może raz na zawsze zamilkniesz w tym temacie i grzecznie przeprosisz za zamieszanie Zresztą mam wydruki swoich prywatnych aut z baz wewnętrznych, więc ja osobiście nikomu niczego nie muszę udowadniać

[Qrzesio]

No i sytuacja wygląda tak że auto było serwisowane Automobielbedrijf Biezeman BV (dealer Alfa Romeo w Holandii). Gość mi odpisał, że auto było u nich ostatnio w listopadzie 2017. Teraz poprosiłem czy jest możliwość uzyskania całej historii serwisowania. Zobaczymy co z tego wyjdzie

I fakty są takie, że być może ASO ma obowiązek wprowadzania informacji do bazy FCA, ale najwidoczniej nie zawsze to robią. Dzieje się tak pewnie na całym świecie i my na to nie mamy wpływu. Patrząc na wpisy niektórych użytkowników widać, że w Polsce nawet po zwróceniu im uwagi sytuacja nie ulega zmianie.

[KoŁoS]

No i sytuacja wygląda tak że auto było serwisowane Automobielbedrijf Biezeman BV (dealer Alfa Romeo w Holandii). Gość mi odpisał, że auto było u nich ostatnio w listopadzie 2017. Teraz poprosiłem czy jest możliwość uzyskania całej historii serwisowania. Zobaczymy co z tego wyjdzie

I fakty są takie, że być może ASO ma obowiązek wprowadzania informacji do bazy FCA, ale najwidoczniej nie zawsze to robią. Dzieje się tak pewnie na całym świecie i my na to nie mamy wpływu. Patrząc na wpisy niektórych użytkowników widać, że w Polsce nawet po zwróceniu im uwagi sytuacja nie ulega zmianie.

I wszystko w tym temacie A teraz Dareek odszczekuje to co wcześniej pisał!!!

[Matek93]

Nic nie musi, po prostu cały koncern fiata daje dupy pod tym względem i nic więcej.
Tak samo jest np. z honda u nich też to jest popieprzone i dowiedzieć się o serwisie można w miejscu w którym dane auto było serwisowane.
Jak widać to oboje po części mieliście swoje racje, a że są marki które podchodzą do tego w taki sposób to już po prostu paranoja w BMW czegoś takiego nie uświadczysz tak samo jak i książki serwisowej wszystko masz w komputerze a tym bardziej w systemie BMW.

Ale co to daje, a daje to tyle że Nasze mirki w alfach mogą cofać śmiało liczniki bo jak inaczej sprawdzić ile km dane auto miało przejechane km w danym roku?

[KoŁoS]

Nic nie musi, po prostu cały koncern fiata daje dupy pod tym względem i nic więcej.
Tak samo jest np. z honda u nich też to jest popieprzone i dowiedzieć się o serwisie można w miejscu w którym dane auto było serwisowane.
Jak widać to oboje po części mieliście swoje racje, a że są marki które podchodzą do tego w taki sposób to już po prostu paranoja w BMW czegoś takiego nie uświadczysz tak samo jak i książki serwisowej wszystko masz w komputerze a tym bardziej w systemie BMW.

Ale co to daje, a daje to tyle że Nasze mirki w alfach mogą cofać śmiało liczniki bo jak inaczej sprawdzić ile km dane auto miało przejechane km w danym roku?

Nie miał kompletnie racji, bo upierał się, że to konkretne auto nigdy nie było w ASO! W ten sposób "oskarżył" np. sprzedającego o fałszowanie książki i takie komentarze też pojawiły się na forum, a kupujący miał spory zamęt co kupił. I tak to działa jak powtarzam w zdecydowanej większości aut z całej grupy Fiata!
W BMW nie do końca jest tak jak piszesz, więc nie generalizuj W centralnej bazie Hondy są tylko gwarancje i akcje serwisowe, natomiast reszta w konkretnym ASO. Najlepiej funkcjonuje VAG, a konkretnie Audi/VW, Skoda różnie, a Seat najsłabiej.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany sprawdzeniem jakiegokolwiek auta bez względu na markę czy kraj pochodzenia to zapraszam na PW, bo jest wiele różnych możliwości

[Matek93]

Na temat BMW się wypowiedziałem ponieważ uczestniczyłem przy kupnie dwóch jednakże były to maksymalnie 4 letnie auta i to co było w komputerze/kluczyku było również do zobaczenia w dowolnym ASO bez wchodzenia już w szczegóły żeby nie rozwijać dalszej dyskusji to ja rozumiem jeszcze 5-10lat wstecz jednakże na dzień dzisiejszy powinno być to normą choć jak wspomniałem wiem że jest to nie do końca prawdą i jak dla mnie kupując auto nie potrzebuje książki chcę zobaczyć to w serwisie nic więcej.
No ale fakt faktem przy zacofaniu koncernów w tym temacie bez książki nie będziemy wiedzieć w jakim miejscu auto było serwisowane dzięki czemu nie sprawdzimy nic tak też zle więc...

[KoŁoS]

Na temat BMW się wypowiedziałem ponieważ uczestniczyłem przy kupnie dwóch jednakże były to maksymalnie 4 letnie auta i to co było w komputerze/kluczyku było również do zobaczenia w dowolnym ASO bez wchodzenia już w szczegóły żeby nie rozwijać dalszej dyskusji to ja rozumiem jeszcze 5-10lat wstecz jednakże na dzień dzisiejszy powinno być to normą choć jak wspomniałem wiem że jest to nie do końca prawdą i jak dla mnie kupując auto nie potrzebuje książki chcę zobaczyć to w serwisie nic więcej.
No ale fakt faktem przy zacofaniu koncernów w tym temacie bez książki nie będziemy wiedzieć w jakim miejscu auto było serwisowane dzięki czemu nie sprawdzimy nic tak też zle więc...

Do każdego auta trzeba podchodzić indywidualnie, bo to oddzielna/inna historia, którą na dzień dzisiejszy mimo wszystko można coraz łatwiej zweryfikować na kilka sposobów nawet bez wychodzenia z domu

[Dareek]

Nie miał kompletnie racji, bo upierał się, że to konkretne auto nigdy nie było w ASO! W ten sposób "oskarżył" np. sprzedającego o fałszowanie książki i takie komentarze też pojawiły się na forum, a kupujący miał spory zamęt co kupił. I tak to działa jak powtarzam w zdecydowanej większości aut z całej grupy Fiata!
W BMW nie do końca jest tak jak piszesz, więc nie generalizuj W centralnej bazie Hondy są tylko gwarancje i akcje serwisowe, natomiast reszta w konkretnym ASO. Najlepiej funkcjonuje VAG, a konkretnie Audi/VW, Skoda różnie, a Seat najsłabiej.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany sprawdzeniem jakiegokolwiek auta bez względu na markę czy kraj pochodzenia to zapraszam na PW, bo jest wiele różnych możliwości

nie pieprz od rzeczy o jakiś oskarżeniach bo nikt nikogo nie oskarża bo bardzo szybko używasz mocnych słów -że auto było serwisowane co oznacza? - nic!! skoro nie ma śladu w oficjalnej bazie danych marki - całkiem dobrze auto przed planowaną sprzedażą pojawiło się aby np uwiarygodnić przebieg np na wymianę oleju żarówki i tyle i hasło - serwisowanie a serwisowanie to dwa rożne tematy.
Jakoś dziwnym trafem właśnie auta naszych handlarzy z Holandii Niemczech Francji mają kiepską historię serwisową - jakoś te serwisy dziwnym trafem nierzetelne są no i robią na złość FCA- fajne bajeczki i jakoś dziwnym trafem ceny sprowadzonych aut są czasem i 50% niże od cen z rynku z którego pochodzą .
Jeszcze raz napisze co napisałem wyżej- opisywali przypadki ASO nierzetelnych które leciały w kulki - jeśli serwisowi z jakiś pwodów nie chce się wpisać tego co robi do oficjalnej bazy, to co mówić o jakości świadczonych tam usług.
Trzeba troszkę pomyśleć i mieć wyobraźnie - z jakiegoś powodu ktoś tych danych nie podawał i z jakiegoś powodu nie zrobił tego NIGDY!!
wysil szare komórki- auto kupione nowe i przez 7 lat żadnego wpisu? nic ?
może byc tak ze samochód był jednym z aut we flocie i serwisowane np poza oficjalnym systemem (tj. taniej) ale bez jakichkolwiek wpisów.
coś za coś! nie sadzę że ASO przez 7 ( SIEDEM LAT) nic nie wpisałoby!!

- - - Updated - - -

Do każdego auta trzeba podchodzić indywidualnie, bo to oddzielna/inna historia, którą na dzień dzisiejszy mimo wszystko można coraz łatwiej zweryfikować na kilka sposobów nawet bez wychodzenia z domu

Jasne- przykład u mnie w domu- Panda III z 2014 r. przebieg 10 tkm - NIGDY w ASO nie było- olej wymienia niezależny warsztat- rozumie, że tu dane wyczytujesz ze szklanej kuli i czarnego kota?