Jeździłem Golfem sprowadanym z Niemiec i nie twierdzę, że był słaby. Faktycznie kręcił się wyżej niż TBI (ale 1000 obrotów to lekka przesada) i miał dłuższe przełożenia. Dawało to lekką przewagę na mieście ale na trasie wydawał się mniej elastyczny niż QV. W Giulietcie bardziej czuć było moment obrotowy. GTI ma faktycznie głośniejszy wydech ale to topowy Golf, QV to raczej samochód klasy GT niż ostry hotchatch, więc nic dziwnego że chcieli ją maksymalnie wyciszyć żeby wygodnie leciało się w długiej trasie.
Dalej twierdzę, że TBI to chyba jeden z niewielu siników podobnej mocy na rynku, który może konkurować z TFSI. Nie twierdzę ze jest lepszy ale na pewno porównywalny. Gdyby tak nie było GTI VI nie miało by gorszych czasów na torze niż QV (w teście AUTO Motor i Sport).