U mnie falowania przeważają również na rozgrzanym silniku, na zimniejszym niby jest lepiej. Wezmę się w takim razie za wymianę tego elektrozaworu wariatora.
Podłączyłem się alfadiagiem pod komputer i czasy wtrysków trochę spadły, były 3.7-4.0ms, teraz są nawet 3.1ms (w czasie tiku temperatury), wskakują wyżej kiedy wyprzedzenie zapłonu się zmienia z 9 na 13 i wówczas z 3.2ms robi się 3.5ms.
spalanie 7.8l/100km
====================================
pomoc w diagnostyce komputerowej Alf
Takie cos znalazlem dzisiaj na chwile siadajac moze tez cos sprobuje w wolnej chwili
http://www2.alfaromeo.pl/phpBB/viewt...a66ea4f1064d73
Otoz dzisiaj wpadlem do garazu i zabralem sie za elektrozawor.
-podajac prad z akumulatora iglica sie wysuwa-elektrozawor dziala
-do wtyczki wpialem zarowke i odpalilem silnik i po gazie,zadnej reakcji(zarowka sprawna zeby tam nie bylo)
na wolnych obrotach podalem prad do elektrozaworu z prostownika na co silnik sie zadlawil wiec wariator zadzialal i przestawil walek
-pytanie jesli ECU nie podaje sygnalu do elektrozaworu to nie ma zminy faz czyli co jest?
-jakis przekaznik?bezpiecznik?skad idzie impuls mowiacy kiedy ma sie wzbudzic elektrozawor?czujnik obrotow walu albo czujnik polozenia walka rozrzadu?
-jakies pomysly?testowal ktos?
witam a ja powiem tak falowała potem nie falowała spec od alfy powiedział mi żebym ja przegonił na rozgrzanym silniku tak 5-6tyś obrotów jakieś 5km na 3 biegu nastepnie pozostawił do wychlodzenia nastepnie odpalil na wolnych obrotach 3 do momentu właczenia sie wentylatora zgasic zabieg powtórzyc 3 ktotnie o dziw przestała falowac podobno jet to domowy sposób ustawienia przepustnicy
'Nie uważaj się za fana motoryzacji póki nie kupisz Alfy,póki nie doświadczysz huśtawki bólu,rozczarowania i agonii po krótkiej chwili gdy wszystko jeszcze działało i byłeś na dobrej drodze'
Jeremy Clarkson
No nie to jest raczej nie do konca tak ale blikso,nie trzeba go "przeganiac".Zdejmij akumulator na np 30 minut potem zaloz kleme i kluczyk w pozycji MAR na 90 s potem na kolejne 90 s wylacz kluczyk i potem zapal i bez dotykania pedalu gazu i oczywiscie wszystkie odbiorniki i urzadzenia wylaczone.Zgas,potem kilka odpalen i rozne warunki jazdy po czym jesli wszystko jest sprawne sterownik dopasuje sobie parametry czyli sie "nauczy" nowych ustawien.Mozna to z kabelka zrobic duzo szybciej jesli sie go posiada.Dziala to chyba tylko na wersjach z ECU m 1.5.5 w 156 ale nie jestem pewien.W kazdym razie to juz sprawdzalem.Chodzi mi raczej o sterowanie tego elektrozaworu
wystarczy kabelek i alfa diagNapisał tomrk@r
lepiej było by miernikiem ponieważ elektrozawór może być sterowany małym prądem
a żarówka potrzebuje go więcej. efekt? nie zaświeci.
miernikiem miał byś pokazane czy napięcie dochodzi czy nie.
ja tak dziś sprawdzałem. i napięcie dochodzi i skacze z 6V do 12V
ale to mógł być objaw braku elektrozaworu, może komputer go szuka/sprawdza czy jest.
musiałem go odpiąć od wtyczki żeby nie ciąć kabelków do podpięcia miernika.
ale podłączam się do pytania
jutro cos poszperam w DTE i innych zrodlach ale moze bubu to czyta?cos moze wiedziec w tym temacie.Zajrze tez miernikiem na kabel jak piszesz.
-w jednym z forum gosc pisze ze silnik ma byc oczywiscie po tiku temp i wogole rozrgrzany,mam sprawny termostat i czujniki pozostale poza tym nie wierze ze elektrozawor dostaje sterowanie dopiero kiedy silnik jest cieply bo zmienne fazy powinny dzialac raczej od poczatku rozrzuchu albo ewentualnie po przejsciu z "ssania"
-mialem silnik cieply i zarowka nie blysnela nawet
no chyba ze ECU rozroznia DOTKLIWIE kiedy samochod jest w ruchu a kiedy stoi i podaje sygnal do elektrozaworu tylko pod obciazeniem
bedziecie szperac, kombinowac i meczyc ten elrktro zawor testujac go na wszelkie domowe sposoby... a nie latwiej zamiast tych wszystkich zadawanych sobie zagadek i zadawac pytania co by bylo gdyby bylo.. a nie latwiej zmienic ten elektrozawor? i zobaczyc czy to zalatwi sprawe falowania ? ? ? ? przypomina mi to probe napraiwania np padnietego termostau albo spaloną tarcze sprzegla albo klockami hamulcowymi..
wszystko w aucie ma prawo sie zepsuc tym bardziej w silniku bez sensu jest gdybac.. jak cos naprawic.. coś padlo = wymiana i tyle. . . . no chyba ze az tak szkoda wam 100 zl = 20l Pb98 = 1 tankowanie .. i o co tu hallooo
ja już zamówiłem to dwa dni temu, a "gdybam/zadaje sobie zagadki" bom ciekawy i tyle
""""""No więc dzisiaj miałem możliwość wyciągnięcia i obejrzenia zaworka. Pod zaworkiem jest kołek i sprężyna i w niej upatrywałem źródła problemu, ale okazała się dobra. Tak więc wziąłem pod lupę zaworek. Okazało się, że bolec, który naciska kołek delikatnie się zablokował (najprawdopodonie jakimś starym olejem), ale potraktowanie go WD-40 oraz +14V sprawiło, że wróciła mu ochota do działania. Po zamontowaniu (dołożyłem miedzianą podkładkę, aby ograniczyć wyciek oleju) przyszedł czas na próbę. Odpaliłem silnik, podłączyłem +14V do zaworka i ... reakcja była zgoła inna niż ostatnio. Tym razem silnik jabky zaczął się dławić. Operacja naprawy mechanizmu zmiennych faz rozrządu tak więc zakończyła się sukcesem. Potem przyszedł czas na próby drogowe: przyspieszanie na V 80-120, wcześniej 18.5s, teraz 14.9s 14.2s i 14.0s
Tak więc jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości, po co jest wariator, to mam nadzieję, że moje doświadczenie je rozwiało."""""""""""""""""
Oczywiście to cytatTo nie moje słowa
Ostatnio edytowane przez kabanow ; 08-01-2011 o 21:20
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
